Wydaje się, że książę Harry i Meghan Markle kochają swoje życie jako rodzice. Para przywitała syna Archie Harrison Mountbatten-Windsor na świecie 6 maja 2019 roku i podczas wywiadu z Oprah Winfrey w marcu 2021 roku ujawniła, że spodziewają się dziewczynki, która ma przybyć tego lata.

Przygotowania do narodzin córki

W czasie, zanim trio stanie się czteroosobową rodziną, Harry i Meghan z pewnością są zajęci przygotowaniami na nowy pakiet radości. Na przykład Meghan najwyraźniej planowała poród i zaplanował urlop macierzyński. Kupiła nawet prezent, żeby podarować swojej przyszłej córce. Jednak to nie wszystko, co rodzice muszą zrobić przed narodzinami dziecka. Z pewnością przygotowywali Archiego do bycia starszym bratem.

Być może dekorują nowy pokój dziecinny i oczywiście bez wątpienia próbowali wybrać idealne imię dla swojej córki. Wybór imienia dziecka może być zabawnym i ekscytującym (nie wspominając o emocjach) procesem, ale okazuje się, że Harry i Meghan stanęli przed osobistym wymogiem, który wpłynie na wynik, jeśli chodzi o to, jak będzie nazywana ich córka.

„Diana jest teraz zdecydowanym faworytem na naszej liście, odkąd Harry i Meghan potwierdzili, że mogą mieć córeczkę” - powiedział pod koniec marca rzecznik Coral, Harry Aitkenhead. „Jesteśmy przekonani, że pojawi się ono gdzieś w nazwie, od 5 do 1, że jest to imię nowo przybyłej”.

Media donoszą, że Meghan znalazła już żłobek dla córeczki, a rocznie ma za niego płacić 400 tysięcy dolarów.

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Niepokojące informacje docierają z desek teatru. Między aktorami "Rancza" doszło do rękoczynów. "On na szczęście trafił mnie tylko raz"

Zerknij: Kobieta poszła na pierwsze badanie USG swojego dziecka. Obraz, jaki zobaczyła mocno ją zaskoczył. O co chodzi