Jak podaje portal "Radio Zet", nie żyje Mariusz Puchaski. Zmarł w środę 17 lutego. Aktor i reżyser w styczniu świętował swoje 68. urodziny. W ostatnich latach związany był głównie z Teatrem Nowym w Poznaniu. Jego śmierć, to ogromna strata dla polskiej kultury.

Kim był Mariusz Puchalski?

Mariusz Puchalski przyszedł na świat 21 stycznia 1953 roku. w Górze Śląskiej. W 1975 roku ukończył Wydział Aktorki Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi. W trakcie swojej kariery zawodowej związany był głównie z teatrem. Pracował w Teatrze Studyjnym PWSFTviT w Łodzi, Teatrem Polskim we Wrocławiu i wspomnianym Teatrem Polskim w Poznaniu.

Z tym ostatnim związany był nieprzerwanie od 1993 roku. Pracował tam jako aktor, reżyser oraz scenarzysta. Wiele osób nadal pamięta jego niezwykłe kreacje sceniczne m.in. w spektaklach "Krzycz. Byle ciszej", "Chciałbym nie być" i w "Dziadach". W styczniu 2013 roku został uhonorowany odznaką "Zasłużona dla Kultury Polskiej".

Na swoim koncie miał wiele nagród. W 1982 roku otrzymał Nagrodę Prezydenta Miasta Bydgoszczy. W 1988 roku został laureatem Białego Bzu, nagrody przyznawanej najpopularniejszemu artyście scen poznańskich. W 2013 roku otrzymał Nagrodę Jury Młodych XIII Festiwalu Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość przedstawiona” w Zabrzu.

Choć występował głównie na deskach teatrów, zdarzało się mu pojawiać również w kinowych produkcjach. Wystąpił w filmach "Świnki" z 2009 roku i "Hiszpanka" z 2015 roku.

Mariusz Puchalski/ Ten Poznań
Mariusz Puchalski/ Ten Poznań
Mariusz Puchalski/ Ten Poznań

Rodzinie, bliskim i przyjaciołom zmarłego Mariusza Puchalskiego, składamy najszczersze kondolencje.

Mieliście okazję oglądać Mariusza Puchalskiego na deskach teatru?

To też może cię zainteresować: Ewa Kopczyńska jest w ciężkim stanie. Bliscy aktorki błagają fanów o pomoc. Co się stało

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Książę Filip kolejny dzień w szpitalu. Jaki jest jego stan zdrowia? Jak zareagowała królowa Elżbieta II

O tym się mówi: Tadeusz Rydzyk wydał nietypowy komunikat. Prosi Polaków o pomoc. Jakiego wsparcia oczekuje duchowny