Niedzielny poranek przyniósł smutną wiadomość – Marzena Kipiel-Sztuka, znana z roli Haliny Kiepskiej w kultowym serialu "Świat według Kiepskich", odeszła w wieku 58 lat. Informację o jej śmierci przekazała przyjaciółka i koleżanka z planu, Renata Pałys, która wcielała się w postać Heleny Paździoch.


"Marzena bardzo długo chorowała i ja byłam w to zaangażowana. Dzisiaj rano o godz. 9:00 zmarła" - powiedziała Renata Pałys w rozmowie z Plejadą. Przyczyna śmierci Kipiel-Sztuki jest utrzymywana w tajemnicy, choć wiadomo, że aktorka od lat zmagała się z chorobą.


Renata Pałys nie kryła łez podczas rozmowy telefonicznej. - To nie była nagła śmierć. Marzena od jakiegoś czasu poważnie chorowała, ale nie chciała, żeby o tym mówić. Po prostu przegrała z bardzo poważną chorobą - mówiła aktorka. W czasie pandemii Kipiel-Sztuka wspominała o problemach z płucami, jednak nie one były przyczyną jej śmierci. - Nie, nie zmarła z powodu choroby płuc. Ona po prostu paliła dużo. Miała inną, przewlekłą chorobę. Chorowała od dawna - dodała w rozmowie z "Super Expressem".


Renata Pałys była z Marzeną niemal do końca. Wieczorem, kilka godzin przed zgonem, obie wiedziały, co niebawem się stanie. - Wczoraj się z nią widziałem - wyznała Renata Pałys. Kiedy nasz dziennikarz zapytał, czy w sobotę coś zapowiadało nadchodzącą tragedię, potwierdziła łamiącym się głosem: - Oczywiście, że tak. Tak...


Marzena Kipiel-Sztuka zyskała sławę głównie dzięki roli Haliny Kiepskiej, ale była również utalentowaną wokalistką. Po udziale w show "Jak oni śpiewają?", była wspominana przez Elżbietę Zapendowską i Agnieszkę Włodarczyk.


Pamiętam ją bardzo dobrze. Świetnie się z nią współpracowało. Spotykałyśmy się jeszcze parę razy w życiu. Miała fajną, ciemną, zachrypniętą barwę. To była nie tylko aktorka, ale też dobra wokalistka. Była bardzo sympatyczną osobą! - wspomina Elżbieta Zapendowska.


Śmierć Marzeny Kipiel-Sztuki to ogromna strata dla polskiej sceny filmowej i muzycznej. Jej talent i osobowość na zawsze pozostaną w pamięci fanów oraz tych, którzy mieli przyjemność z nią pracować.