Jak podaje portal "Pikio", dziennikarzowi RMF FM udało się dotrzeć do nieoficjalnych planów rządu dotyczących jeszcze mocniejszego zaostrzenia restrykcji. Z jego informacji wynika, że jeśli dzienna liczba zakażeń koronawirusem przekroczy 30 tys. zamknięte zostaną zakłady feyzjerskie, salony kosmetyczne, a także sklepy meblowe.

Nowe obostrzenia

Na środowej konferencji ministra zdrowia Adama Niedzielskiego dowiedzieliśmy się o nowych obostrzeniach, które zaczną obowiązywać w całym kraju już od najbliższej soboty. Decyzję o zamknięciu instytucji kultury, basenów i ograniczeniu działalności galerii handlowych, podjęto po tym, jak dzienny raport wskazał na 25 052 nowe przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2.

Z ustaleń dziennikarza RMF FM, Krzysztofa Berendy wynika, że jeśli liczba dziennych przypadków przekroczy 30 tysięcy, rząd zdecyduje się na zamrożenie kolejnych gałęzi gospodarki. Nieoficjalne informacje wskazują, że w pierwszej kolejności ma dojść do zamknięcia sklepów meblarskich, wolnostojących sklepów z odzieżowych, elektronicznych i budowlanych.

Z zamknięciem w dalszej kolejności będą musiały liczyć się również salony kosmetyczne, fryzjerskie oraz salony tatuażu. Jednocześnie za mało prawdopodobne uznaje się wprowadzenie limitu osób w sklepach, ponad te, które obowiązują obecnie.

Rząd nie ma się zdecydować na zamknięcie kościołów, ale nadal mają w nich obowiązywać limity wiernych oraz nakaz zasłaniania ust i nosa zarówno w samej świątyni, ja i w całej przestrzeni publicznej.

Dziś Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 27 278 nowych potwierdzonych przypadkach zakazeń wirusem SARS-CoV-2 i o śmierci 356 osób.

Myślicie, że w najbliższych dniach należy spodziewać się wprowadzenia kolejnych obostrzeń?

To też może cię zainteresować: Ważna wiadomość dla seniorów. Jakie zmiany w świadczeniach emerytalnych

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Orędzia przekazane przez Jezusa św. Ojcu Pio o Apokalipsie. Czy przepowiednia właśnie się sprawdza

O tym się mówi: Czy w Wielkanoc będziemy mogli odwiedzać cmentarze? Nieoficjalne informacje z rządu rozwiewają wszelkie informacje