Ale w prawdziwym życiu bajki nie kończą się tak różowo...

Vicki - a tak nazywała się Anna Nicole, kiedy się urodziła - nigdy nie łapała gwiazd z nieba w zakresie nauki.

Kiedyś dziewczyna poszła nawet do szkoły specjalnej i była zaangażowana w program poprawczy dla dzieci z opóźnieniami rozwojowymi. Vicki też nie posiadała żadnej szczególnej urody. Opisała siebie jako „otyłą, wysoką, płaską dziewczynę o najgłupszych oczach”.

Przyszłość

Anna Nicole przez całe życie marzyła o bogactwie, chciała żyć jak bohaterki słynnych seriali telewizyjnych. Ale marzenia o zostaniu gwiazdą zostały zniszczone przez surową rzeczywistość, w której mogła polegać co najwyżej na pozycji barmanki, męża alkoholika i tłumu dzieci.

Nawet przy tak skromnych zdolnościach intelektualnych dziewczyna zdała sobie sprawę, że jest zbyt brzydka, by ktoś ją zechciał w telewizji. Myśląc, Anna Nicole postanowiła znaleźć pracę jako striptizerka, aby rozpocząć swoją drogę do sławy. Wszystko, co zarobiła, wydała na poprawę siebie.

Dziewczyna schudła, ufarbowała włosy na blond, napompowała piersi silikonem i kupiła dużo kosmetyków upiększających. W ten sposób stała się jak sama Monroe, a następnie poszła na casting do magazynu Playboy, decydując, że jest na to gotowa. Została zatrudniona jako modelka, co wydawało się zaskakujące, biorąc pod uwagę pochodzenie dziewczyny i jej wstępne predyspozycje zewnętrzne.

Kiedyś Anna Nicole została porzucona przez męża - po tym małżeństwie dziewczyna miała rocznego syna - teraz mogła słusznie powiedzieć, że wyrównała się z nim, osiągając swoje obecne stanowisko. W tym czasie oświadczył się się jej pewien miliarder. Był potentatem naftowym i już wtedy dość starym człowiekiem, przykutym do wózka inwalidzkiego.

Ale dla dziewczyny, która chciała jego pieniędzy, nie miało to większego znaczenia. Zdjęcia z ich ślubu w 1944 roku pojawiły się we wszystkich gazetach na świecie. Więc dziewczyna stała się naprawdę sławna, wszyscy o niej mówili. Oczywiście to małżeństwo okazało się bardzo krótkotrwałe.

Dziewięćdziesięcioletni miliarder zmarł rok później, a Anna Nicole została pretendentką do części jego pieniędzy (imponującą kwotę około pięciuset milionów). Jednak nie była jedyną spadkobierczynią: miliarder miał kilkoro dzieci z poprzednich małżeństw. Wszyscy nienawidzili dziewczynę i uważali ją za materialistkę. Mieli też wszystkie niezbędne koneksje i armię prawników.

Mogłoby to zostawić dziewczynę bez grosza przy duszy. Rozprawy sądowe ciągnęły się latami. Annę Nicole reprezentował prawnik Howard Stern, którego później poślubiła. Okoliczności ich ślubu były dość dziwne, bo na kilka tygodni przed wakacjami dziewczynka urodziła córkę, której ojcem był inny mężczyzna.

Howard był dobrym prawnikiem, więc wygrali sprawę. Jednak Anna Nicole nie miała czasu, aby szczególnie cieszyć się pieniędzmi: w wieku trzydziestu dziewięciu lat zmarła po ciężkim zapaleniu płuc. Ostatnie małżeństwo tej kobiety nie trwało długo: pięć miesięcy.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: POLACY POWINNY SIĘ MIEĆ NA BACZNOŚCI! JUŻ OD 1 MARCA WRACA WAŻNY DLA ZDROWIA I ŻYCIA ZAKAZ. ZA JEGO ZŁAMANIE MOŻNA PONIEŚĆ SROGIE KONSEKWENCJE

O tym się mówi w Polsce: WALORYZACJA NIEKORZYSTNA DLA WIELU SENIORÓW? CHODZI O PROGRAM 500 PLUS DLA EMERYTÓW! WIELE OSÓB MOŻE STRACIĆ PIENIĄDZE! SĄ POWODY DO NIEPOKOJU

O tym się mówi na świecie: WPŁYW DŹWIĘKU BICIA SERCA NA PŁACZ NOWORODKA. TE INFORMACJE MOGĄ ZASKOCZYĆ NAJBARDZIEJ DOŚWIADCZONYCH RODZICÓW I DZIADKÓW