Jak podaje portal o2, podczas wczorajszej audiencji papież Franciszek zdecydował się na poruszenie bardzo trudnego i niezwykle niewygodnego dla wielu osób tematu. Duchowny zabrał bowiem głos na temat bezdzietnych par.

Trudny temat

Papież Franciszek wspomniał także o tych, którzy zamiast poczęcia dziecka decydują się na posiadanie kota lub psa. Jak zaznaczył duchowny, według niego jest to zaprzeczenie macierzyństwa lub ojcostwa, co jednocześnie w sposób destrukcyjny wpływa na całe społeczeństwo.

Co więcej, duchowny zaznaczył, że według niego nieposiadanie dziecka jest dość mocno egoistycznym zachowaniem ze strony dorosłych. Papież podkreślił jednak, że zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób nie może mieć dzieci z przyczyn zdrowotnych. Takie pary zachęcił jednak do podjęcia adopcji.

Mocne słowa duchownego!

- Mówiłem niedawno o zimie demograficznej, o tym, że ludzie nie chcą mieć dzieci, albo tylko jedno. Ale wiele par, choć nie chce mieć dzieci, ma jednak po dwa psy i koty. Te zwierzęta zastępują dzieci. Może się to wydawać zabawne, ale taka jest rzeczywistość – zaznaczył papież podczas audiencji.

Mocne słowa papieża Franciszka wywołały niemałe poruszenie, szczególnie w gronie młodych osób. Wiele małżeństw nie decyduje się na dzieci z powodów ekonomicznych czy zdrowotnych. Czy takie decyzje powinny być negowane?