Jak podaje portal "O2", w ostatnim czasie rodzina królewska mierzy się z licznymi przeciwnościami. Zaczęło się od odejścia z dworu księcia Harry'ego i Meghan Markle, którzy chętnie dzielą się żalami, jakie mają wobec członków monarchii. Później na królową Elżbietę II spadł kolejny cios w postaci śmierci jej ukochanego męża, księcia Filipa. Z czym teraz muszą się mierzyć royalsi?
Oskarżenia o rasizm
To już kolejny skandal na brytyjskim dworze. Tym razem, na jaw wyszły dokumenty. Ich treść dotyczy zatrudniania w Pałacu Buckingham mniejszości etnicznych. Jak się okazuje imigranci o innym kolorze skóry, a także obcokrajowcy nie mieli możliwości pełnienia funkcji biurowych w pałacu jeszcze w późnych latach 60. ubiegłego wieku.
To nie pierwsze oskarżenia o rasizm na brytyjskim dworze. Wcześniej podobne oskarżenia pod adresem części członków rodziny królewskiej wysunęła Meghan Markle w głośnym wywiadzie udzielonym Oprah Winfrey, wskazując, że sama padła jego ofiarą.
W środę media obiegła informacja, że niewiele się w tej kwestii zmieniło. Menadżer finansowy królowej wskazał urzędnikom służby cywilnej, że nie praktykuje się mianowania kolorowych imigrantów oraz cudzoziemców na stanowiska urzędnicze w pałacu.
Pałac nie zdecydował się w żaden sposób odnieść do tych doniesień. Wskazano jedynie, że do tej pory nie prowadzono ewidencji pochodzenia etniczego zatrudnianych pracowników, a także, że rozpatrywane są w ramach specjalnego procesu skargi związane z kwestiami dyskryminacji.
Co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Ujawniono ostatnią wolę księcia Filipa. Wiadomo już czy buntowniczy książę Harry może liczyć na jakąś pokaźną sumkę od swojego dziadka
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Bracia Mroczkowie znikną z "M jak miłość"? Aktorzy wcielą się w zupełnie nowe postacie. Zdjęcia nie pozostawiają złudzeń
O tym się mówi: Znów głosno o Wiadomościach TVP. Czy to stanie kolejnym wielkim skandalem