Jakpodaje portal "Jastrząb Post", niemal każdy odcinek "BrzydUli" oglądany jest przez 700 tysięcy widzów. To bardzo dobry wynik, który zaskoczył nawet samych producentów serialu, którzy postanowili go wznowić po dziesięciu latach od wyadania pierwszej serii.

Realizatorzy twierdzą jednak, że "BrzydUla" nie jest operą mydlaną, którą można ciągnąć w nieskończoność, dlatego przewidują, kiedy zostanie wyemitowany ostatni odcinek. Fani serialowej Uli Cieplak nie będą zadowoleni. W piątek 28 maja widzowie będą świadkami końca wiosennej serii. Na szczęście jest nadzieja na jesienny powrót!

Kończą się zdjęcia do wiosennej serii, będziemy emitować premierowe odcinki do końca maja. Na pewno wrócimy we wrześniu i przedłużymy serial do końca roku. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, żeby przeciągnął się nawet na przyszły rok, wyniki „Brzyduli” są znakomite, zarówno w TVN7 jak i Playerze. Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN

Ekipa producencka przewiduje, że odcinki mogą zostać rozłożone w czasie aż do 2022 roku. To właśnie wtedy nastąpiłby ostateczny koniec "BrzydUli".

To nie jest soap jak „Na Wspólnej”, gdzie można dodawać nowe wątki i nowych bohaterów i ciągnąć serial latami. Ta historia była zaplanowana na sto kilkadziesiąt odcinków i nie da się jej rozciągać w nieskończoność. Zobaczymy, jakie będą pomysły scenarzystów, jeśli uznamy, że jest potencjał do kontynuacji to być może nagramy jeszcze odcinki na pierwsze półrocze 2022 roku.

Będzie tęsknić za Ulą Cieplak?

To również może Cię zainteresować: Agnieszka Woźniak-Starak Chwali Się Kolekcją Pięknych Aut. Jedno Z Nich Jest Szczególnie Wyjątkowe

Zobacz także: Andrzej Rosiewicz Ma Rekordową Emeryturę. Wysokość Świadczenia Dla Takich Gwiazd Jest Zaskakująca