Nowy papież, Leon XIV, zaledwie chwilę po tym, jak został ogłoszony 267. Biskupem Rzymu, skierował do wiernych pierwszy gest pontyfikatu, który odbił się szerokim echem w sercach milionów katolików: udzielił odpustu zupełnego wszystkim obecnym na Placu św. Piotra oraz tym, którzy uczestniczyli duchowo za pośrednictwem mediów – radia, telewizji i internetu.

To wyjątkowa decyzja, która jeszcze silniej podkreśliła uniwersalność, otwartość i duchowe współuczestnictwo w tej historycznej chwili.

– Papież Leon XIV wszystkim obecnym wiernym oraz tym, którzy otrzymują jego błogosławieństwo za pośrednictwem radia, telewizji i nowych technologii, udziela odpustu zupełnego w formie ustanowionej przez Kościół – ogłosił z balkonu Bazyliki św. Piotra kardynał protodiakon Dominique Mamberti, chwilę po słowach Habemus Papam.

Po raz kolejny tradycja spotkała się z nowoczesnością: błogosławieństwo obejmowało także tych, którzy śledzili wydarzenie przez ekrany komputerów i smartfonów. To mocny sygnał, że nowy pontyfikat chce być blisko ludzi – nie tylko fizycznie, ale i duchowo, niezależnie od odległości.

W pierwszym publicznym geście Leon XIV udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi, a jego słowa, wypowiedziane z niezwykłą spokojem i godnością, rozbrzmiały nad placem:

– Niech Jezus Chrystus doprowadzi was do życia wiecznego.

To błogosławieństwo, które w połączeniu z warunkami określonymi przez Kościół, przynosi odpust zupełny – darowanie wszystkich kar doczesnych związanych z przebaczonymi grzechami. Dla wierzących oznacza to duchowe oczyszczenie i gotowość na spotkanie z Bogiem.

Robert Prevost, kardynał z USA, został wybrany papieżem w drugim dniu konklawe, które rozpoczęło się 7 maja po śmierci papieża Franciszka. Jego wybór poprzedził biały dym unoszący się nad Kaplicą Sykstyńską i dźwięk dzwonów, które oznajmiły światu radosną nowinę.

Wybierając imię Leon XIV, papież nawiązał do dziedzictwa Leona XIII – symbolu katolickiej nauki społecznej i myślenia o Kościele jako wspólnocie w służbie światu.

Po ogłoszeniu wyboru, kard. Mamberti dodał jeszcze jedno przesłanie:

– Módlmy się do Boga Wszechmogącego, aby zachował na długie lata papieża w prowadzeniu Kościoła oraz udzielił Kościołowi na całym świecie pokoju i jedności.

To nie tylko tradycyjna modlitwa za nowego Ojca Świętego – to również odczytanie ducha jego pontyfikatu: zakorzenionego w modlitwie, otwartego na ludzi, zbudowanego na fundamencie pokoju i wspólnoty.

Pontyfikat Leona XIV rozpoczął się prostym, ale potężnym znakiem duchowej łączności z wiernymi na całym świecie. Pierwsze słowa i gesty papieża zapowiadają Kościół, który w czasach niepewności będzie dawał ludziom nadzieję, ciszę modlitwy i łaskę przebaczenia – bez względu na to, gdzie się znajdują.