Jak podaje portal Wirtualna Polska, ostatnio Kinga Rusin skrytykowała działania instytucji rządowych. Co więcej, mocne słowa skierowała także w kierunku do Agaty Dudy.

O co chodzi?

Poruszenie w mediach wywołała wizyta Mai Ostaszewskiej w programie „Fakty po faktach”. To właśnie tam aktorka zabrała głos na temat pomocy, jaka jest udzielana uchodźcom, którzy trafiają z Ukrainy do naszego kraju. Jak zaznaczyła gwiazda, pomoc dla Ukraińców płynie tylko dzięki dobrej woli Polaków i organizacji pozarządowych.

Maja Ostaszewska zaznaczyła, że rząd w żaden sposób nie jest zainteresowany jakąkolwiek pomocą, której mogą udzielić uchodźcom. Co więcej, aktorka udostępniła także wpis w swoich mediach społecznościowych, który skierowała do wszystkich pomagających. Podziękowała za dotychczasowe działania i dodała, żeby pamiętać o równomiernym rozkładaniu swoich sił.

Padły mocne słowa

Do wpisu odniosła się także Kinga Rusin. Znana dziennikarka zaznaczyła, że rząd przypisuje sobie zasługi zwykłych Polaków i twierdzi, że to organizacje rządowe w dużej mierze pomagają uchodźcom. Gwiazda skomentowała także apel Agaty Dudy, który Pierwsza Dama wygłosiła w Międzynarodowy Dzień Kobiet.

- I jeszcze do tego ten straszny, tak koszmarnie nieempatyczny i bezmyślny wczorajszy apel prezydentowej do rosyjskich kobiet. Wisienka na torcie – zaznaczyła Kinga Rusin.