Jak podaje portal "Jastrząb Post", Monika Mrozowska kilka miesięcy temu urodziła kolejne dziecko. Dumna matka bardzo często dodaje na Instagramie zdjęcia swoich pociech i dzieli się z internautami przemyśleniami na temat rodzicielstwa i życia ogółem. Tym razem rozprawia na temat stanów depresyjnych, które dotykają ją częściej, niż fani mogliby przypuszczać. Mrozowska radzi, jak poprawić sobie humor w trudnych dniach.
To nie jest wcale tak, że w moim życiu nie dzieje się nic złego, smutnego, strasznego, dołującego… Dzieje się… Ale to ode mnie zależy, czy zacznę wpadać w tę czarną dziurę przygnębienia, nakręcać się, karmić żalem, czy KAŻDEGO DNIA będę chwytać się ( czasami desperacko) tych momentów, które są dobre…
Największą radość aktorce dostarczają dzieci. Pod zdjęciem starszej córki z najmłodszym synkiem napisała:
Z doświadczenia wiem, że niestety między poczuciem totalnego SZCZĘŚCIA , a totalnego BAGNA jest baaaaardzo cieniutka granica. Bardzo. Wystarczy, że wydarzy się coś, na co totalnie nie byliśmy przygotowani. Coś, co wyrzuci nas daleko na out wymoszczonej strefy komfortu… Niektórzy nie mają wtedy siły, żeby do niej wrócić. A mnie dają kopa w tyłek takie obrazki… i cały album podobnych, zapisanych na twardym dysku… Dobrej niedzieli moi drodzy! Ja z młodym przy cycku wracam do czytania…
To również może Cię zainteresować: Zenon I Danuta Martyniukowie Sięgnęli Po Pomoc Psychologiczną. Wszystko Przez Ich Syna
Zobacz także: Czy Ryszard Rynkowski Kiedykolwiek Pracował Na Etacie? Świadczenie Emerytalne Wokalisty Może Zaskoczyć