Jak podaje portal "O2", mieszkanka bloku przy ulicy Gwiezdnej w Legnicy 21 kwietnia usłyszała dziwne dźwięki dochodzące z jej łazienki. Zaciekawiona i zaniepokojona jednocześnie postanowiła sprawdzić, co powoduje dziwny hałas. Nie spodziewała się, że zobaczy coś takiego.

Przerażające odkrycie mieszkanki Legnicy

Kobieta chcąc ustalić, co powoduje dziwne hałasy w jej łazience, zajrzała do pomieszczenia. Jej oczom ukazał się widok, jakiego z pewnością się nie spodziewała. Na jej półce z kosmetykami poza buteleczkami i kremami znajdował się również półtorametrowy wąż. Przerażona swoim niecodziennym odkryciem kobieta, czym prędzej zatrzasnęła drzwi i wezwała pomoc.

Zadzwoniła na Straż Pożarną, informując, że w jej łazience znajduje się egzotyczny gad. Strażacy przekazali zgłoszenie Strażnikom Miejskim, którzy zadysponowali na miejsce Patrol Specjalistyczno-Interwencyjny. Eksperci wchodzący w jego skład naprawdę szybko uporali się z obecnością w mieszkaniu węża.

Specjaliści ustalili, że mają do czynienia z mierzącym półtora metra wężem zbożowym. Gad najprawdopodobniej uciekł z hodowli. Jak na razie nie udało się jednak ustalić jego właściciela. Z informacji przekazanych przez dziennikarzy Radia Wrocław wynika, że na razie wąż znalazł schronienie u jednego ze strażników miejskich, który zajmuje się hodowlą węży. Będzie tam przebywał do czasu, kiedy nie uda sie odnaleźć jego właściciela.

Spodziewaliście się podobnego odkrycia w mieszkaniu na jednym z legnickich osiedli?

To też może cię zainteresować: Poruszające nagranie Ewy Krawczyk z miejsca ostatniego spoczynku męża. Bardzo wrzuszające wyznanie wdowy Krzystofa Krawczyka. Te słowa wywołują łzy

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: W jednym z kościołów nagrano niewyjaśnione zjawisko. Video szybko obiegło sieć. Czy nagranie pokazuje ożywiony obraz

O tym się mówi w Polsce: Antoni Macierewicz przedstawił najnowszą teorię o wydarzeniach w Smoleńsku. Co jego zdaniem wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku

O tym się mówi na świecie: Książę Harry naraził się Brytyjczykom. Takiego zachowania ze strony księcia nikt się nie spodziewał. O co chodzi