"Goniec" cytując "Wirtualną Polskę", przedstawił czytelnikom obecną sytuację i stan Ewy Krawczyk, które z pewnością nie mogą być radosne...
Nie może się odnaleźć
Nie odnalazła w sobie wystarczająco dużo siły, by powiedzieć kilka słów podczas uroczystości pogrzebowych. W jej imieniu wystąpił wieloletni menadżer Krzysztofa Krawczyka i przyjaciel rodziny Andrzej Kosmala, który wciąż wspiera najbliższych zmarłego artysty.
Ma trudności z zaśnięciem, kładzie się na jego stronie łóżka, które nagle opustoszało... Jak stwierdziła, ciągle ma wrażenie, że jej ukochany mąż zniknął tylko ma chwilę, że za chwilę wróci do domu. W wywiadzie udzielonym "Wirtualnej Polsce Gwiazdy", opowiedziała też, jakie wrażenie robią na niej ludzie, którzy każdego dnia pojawiają się przy grobie jej męża, by oddać cześć pamięci o wielkim artyście.
Choć bardzo ją to wzrusza, nie wystarczy, by ukoić jej ból, tęsknotę i pustkę po stracie męża. Będąc tam codziennie widzi, że ludzie wciąż przychodzą, modlą się, zapalają znicze i w zadumie wspominają Krzysztofa Krawczyka. Miejsce jego spoczynku na grotnickim cmentarzu tonie w kwiatach i ofiarowanych duszy piosenkarza światłach.
Jak przyznała Ewa Krawczyk, obecnie przebywa w otoczeniu wyłącznie najbliższych. Choć wielu ludzi deklaruje przybycie i wsparcie, ona woli obecnie przeżywać swą żałobę jedynie z rodziną. Wciąż nie znalazła w sobie siły, by uporządkować rzeczy należące do zmarłego męża, więc wszystko pozostaje tak, jakby miały się zaraz mu przydać.
Jedno z najbardziej chwytających za serce zdanie, które powiedziała Ewa Krawczyk na koniec, z pewnością potwierdzą ci, którzy przeszli to, co ona przechodzi obecnie. Wyznała, że człowiek nie jest w stanie przygotować się na pożegnanie nawet, gdy od dawna wie, że choroba nieuchronnie odbiera ukochaną osobę. Faktycznie - gdy nie chcemy się jeszcze żegnać, nie potrafimy zrobić tego w odpowiedni sposób...
Poruszające nagranie z krótkiej rozmowy z Ewą Krawczyk obejrzysz TUTAJ.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Ich spotkanie po latach całkowicie odmieniło im życie. Ich rodziny były zaskoczone podjętą przez nich decyzją
Zerknij tutaj: Józef Nalberczak z "Czterech pancernych" odszedł samotnie w niewyjaśnionych okolicznościach. Został znaleziony w mieszkaniu
