Abonament za telewizor i radio od lat budzi ogromne kontrowersje. Za jego ściąganie odpowiedzialni są Poczta Polska oraz KRRiT, które regularnie prowadzą kontrole w tej sprawie.

Niestety, metoda ściągania należności po raz kolejny wzbudziła duże oburzenie. Okazuje się, że wysokie kary uderzają głównie w seniorów, którzy znaleźli się w wyjątkowo trudnej sytuacji.

Celem abonamentowej kontroli są seniorzy

Portal spidersweb.pl doniósł, że największe kary i wezwania do zapłaty otrzymują obecnie osoby starsze, które kilkadziesiąt lat temu zarejestrowały odbiornik, przez lata płaciły abonament a potem z jakiegoś powodu przestały.

Taka informacja następnie znajdowana jest w archiwum, a poczta wysyła wezwania do zapłaty.

Na celowniku kontroli znalazły się także osoby, które zakupiły odbiornik ale go nie zgłosiły.

Abonament RTV / screen pixabay
Abonament RTV / screen pixabay
Abonament RTV / screen pixabay

Opłaty i kary

Od tego roku opłata za odbiornik radiofoniczny wynosi 7,50 zł, a za telewizyjny lub oba urządzenia 24,50 zł.

Z opłat zwolnieni są seniorzy powyżej 75 lat, osoby z I stopniem grupy inwalidzkiej, kombatanci wojenni, a także emeryci, których świadczenia są mniejsze niż 50 procent średniej krajowej.

Z kolei w razie naruszenia przepisów, mandat za niepłacenie abonamentu wzrósł do 735 złotych. Kwestią sporną jest nadal wpuszczenia kontrolera do mieszkania czy domu. Zgodnie z prawem, nie mamy takiego obowiązku.

Co sądzicie o karach dla niepłacących abonament?

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Ważny apel związany z najbliższymi Świętami Wielkanocnymi. Ministerstwo udzieliło porady w tej sprawie. Wiadomo o co dokładnie chodzi

Jak informował portal „Życiepl”: Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy pogrążeni w żałobie. Pożegnali bliską osobę. Kondolencje płyną z całej Polski

Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Tajemnica wieku Małgorzaty Rozenek od lat frustruje wielu internautów. Czy teraz celebrytka w końcu ujawniła prawdę przy okazji zapisów do szczepień

Zobacz także: Ivan Komarenko postanowił polecieć do mamy mieszkającej w Rosji. "Pani przy odprawie niechętnie chciała mnie wypuścić z Polski". O co poszło