Jeśli spędzisz wystarczająco dużo czasu na patrzeniu w niebo, zaczniesz widzieć w chmurach kształty - hipopotama , smoka , ludzką twarz . Zjawisko to jest tak powszechne, że ma swój własny hashtag: #cloudsthatlooklikethings.

Niesamowite kształty w chmurach

Powód, dla którego widzimy na niebie zwierzęta, potwory i ludzi, nie ma nic wspólnego z meteorologią, a wszystko z mechaniką ludzkiego mózgu. Równie prawdopodobne jest, że zobaczymy znajome przedmioty na drzewach, tostach lub gepardzich centkach.

Ta tendencja nazywa się pareidolia i jest produktem ubocznym szczególnego sposobu przetwarzania informacji wizualnych. „Myślę, że czasami ludzie wyobrażają sobie, że sposób, w jaki działa wizja, powiedzmy, polega na tym, że zachodzi proces stopniowy” - powiedziała Kara Federmeier, neurobiolog poznawczy z University of Illinois. Taki proces działałby w ten sposób: Widzisz białą, puszystą masę.

Identyfikujesz ten kształt jako chmurę, a następnie pobierasz wszelkie istotne informacje o chmurach. Ale tak naprawdę to nie działa, powiedział Federmeier. Raczej, gdy patrzysz na przedmiot, przeszukujesz swoje wspomnienia w poszukiwaniu czegokolwiek, co mogłoby przypominać ten przedmiot.

Jeśli szpiegujesz chmurę, przywołasz wspomnienia chmur, ale możesz też zebrać wspomnienia pianek, waty cukrowej lub bitej śmietany. Następnie przejrzysz te wspomnienia, aby określić, że patrzysz w niebo, a nie na deser. „System wizualny nieustannie wysyła niechlujne, tylko częściowo przeanalizowane informacje do pamięci.

To coś w rodzaju powiedzenia: „Oto kilka rzeczy. Co masz, co wygląda tak? - powiedział Federmeier. Ponieważ chmury tak często wyglądają jak wata cukrowa lub bita śmietana, staramy się nie zwracać uwagi na podobieństwo. Ale czasami chmura przywołuje wspomnienia czegoś nieoczekiwanego, na przykład anioła, a my zwracamy uwagę. To pareidolia w pracy.

O tym się mówi: Lekarze w mediach prześcigają się w podawaniu faktycznej ilości zachorowań. Skąd się wzięła III fala zakażeń koronawirusem

Zerknij tutaj: Rafał Trzaskowski żali się na poważne problemy z płucami. Czy maseczka uchroniła, czy spowodowała