Seniorzy z zmniejszonym świadczeniem już wkrótce dostaną wyrównanie. Jednak staje się wiadomo, że rekompensata dla pań z 1953 roku będzie nie tak wygodna jak obiecywała partia rządząca, dlatego że należy do podatków. Czerpiąc setki milionów złotych od pokrzywdzonych seniorek, rząd planuje wyrównać dziurę finansową.
Świadczenia do niwelowania i opodatkowania
Świadczenia pań urodzonych na świat w 1953 r. była zmniejszona z powodu zmian w podstawach obliczania emerytur. Zasady z 2013 r. dawały znać, że seniorzy na wcześniejszych świadczeniach po dojściu do powszechnego wieku emerytalnego muszą mierzyć się z utratą wydanych już finansów wcześniejszych emerytur. W skutku panie otrzymywały świadczenie mniejsze o kilkaset złotych w miesiąc.
Partia PiS oświadczyła w kampanii wyborczej, że przekreśli tą nieprawidłowość. I zapowiedzi planuje realizować - na 2021 rok ZUS zamierza bezwzględne ocenienie zmniejszonych świadczeń i wypłatę rekompensaty. Ale stało się wiadomo, że niwelowanie będzie podlegało podatkom.
Świadczenie po niwelowaniu zmniejszy się o 2,3 tys. zł
- To się w głowie nie mieści. Nie dość, że kobiety przez lata pobierały niższe emerytury, których obniżenie było bezprawne, to teraz jeszcze państwo za to bezprawie chce od nich dodatkowych pieniędzy - ujawnił dr Łukasz Wacławik z Wydziału Zarządzania krakowskiej AGH.
Czemu niwelowane świadczenie ma zostać opodatkowane? Na odpowiedz postanowił dr Antoni Kolek, szef Instytutu Emerytalnego. - Rząd uznał jednak, że będzie to forma rekompensaty i że stanowi ona przychód świadczeniobiorcy i jako takie podlegają opodatkowaniu oraz są objęte składką zdrowotną - wyjaśnił ekspert. Zgodnie wyliczeń średnie niwelowanie świadczenia osiągnie 12 786 zł brutto. Ale Gazeta Wyborcza podaje, że w związku z zastosowaniem sprytnego rozwiązania panie będą musiały oddać państwu całkiem 2,3 tys. zł (2,1 tys. w ramach podatku, reszta w ramach składki). Z powodu niwelowania świadczeń państwo dostanie nawet 194 mln zł.
Czemu rząd postanowił na niewygodne wyrównanie świadczeń?
- A wystarczyło, aby rząd uznał, że zamiast „rekompensaty” wprowadza „odszkodowania”. Ta forma prawna co do zasady zwolniona jest z opodatkowania i nie stanowi podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie zdrowotne. Emeryci więc by zyskali - ujawnił Kolek. Ale w analizie ekonomistów kondycja budżetu państwa nie jest w pełni stałą, aby rząd postanowił na jakiekolwiek ulgi. Deficyt finansowy 2020 roku określi nawet 109 mld zł.
Gazeta Wyborcza zapytała rządzących w związku z opodatkowaniem niwelowania świadczeń. Odpowiedź wysłało Ministerstwo Finansów. "Brak jest uzasadnienia dla zwolnienia z opodatkowania przedmiotowego wyrównania", ujawnił resort.
Jak informował portal "Życie PL": Ile wyniesie czternasta emerytura? Minister oświadczył pewną kwotę
