Nie zabrakło na nim także piosenkarki Beaty Kozidrak, która jako jedna z pierwszych pojawiła się na scenie. Jednak słowa, które wypowiedziała, wzruszyły niemal całą publiczność.
Przed wykonaniem piosenki Beata Kozidrak podzieliła się z widzami TVP1 trudnymi przeżyciami. Ten występ na pewno zostanie w pamięci wielu osób, którzy ze wzruszeniem słuchali występu polskiej wokalistki.
Trudne chwile w życiu Beaty Kozidrak
1 września był niezwykle trudnym dniem dla Beaty Kozidrak. W tym dniu bowiem odeszła do wieczności jej matka, o czym sama wokalistka poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowym, publikując wzruszający wpis na Instagramie. W komentarzach posypały się słowa kondolencji od fanów piosenkarki.
– Dziś wieczorem zmarła moja ukochana Mama, która dała mi wszystko, co jest we mnie najpiękniejsze – talent, siłę, urodę i wiarę. Była przy mnie zawsze. W każdej chwili mojego życia. Kocham Cię Mamo i bardzo tęsknie za Tobą. Gdziekolwiek teraz jesteś, wiem, że będziesz mnie wspierała, tak jak ja Ciebie – pisała Kozidrak pod zdjęciem.
Wzruszający występ Beaty Kozidrak na opolskiej scenie
Po wyjściu na scenę podczas 57. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu, piosenkarka wypowiedziała niezwykle wzruszające słowa. Swoją pierwszą piosenkę zadedykowała mamie:
– Miałam zacząć piosenką, która była dla mnie najważniejsza, pierwsza, ale życie pisze różne scenariusze. Zaśpiewam inny utwór, który chcę zadedykować mojej zmarłej mamie. „Dwa serca, dwa smutki” – powiedziała drżącym głosem.
Po wykonaniu pierwszego utworu „dodała ognia do występu” i zaśpiewała swój hit pt. „Biała armia”.
Jak informował portal „Życie.pl”: Cezary Pazura opublikował archiwalne zdjęcie, na którym pozuje z dwójką artystów. Uroczy widok
Przypomnij sobie: Okiem eksperty. Niektóre monety obiegowe z okresu PRL mogą być warte naprawdę dużo
Portal „Życie.pl” pisał również: Wielkie nieszczęście spotkało Hannę Lis. Jej świat wywrócił się do góry nogami