Tej biegaczki narciarskiej z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać. Przez lata sprawiała ona bowiem, że nawet ci najmniej zainteresowani sportem Polacy zasiadali przed telewizorami, by kibicować jej w zmaganiach. Nic dziwnego - Kowalczyk bowiem godnie reprezentowała nasz kraj w różnego rodzaju mistrzostwach, a przez niektórych określana jest nawet mianem jednego z najlepszych sportowców w historii Polski.

Chociaż ostatnio Justyna nieco rzadziej pojawia się na zawodach, to chętnie udziela się na swoim Instagramie, gdzie często publikuje wpisy i zdjęcia związane nie tylko ze swoją karierą, ale i życiem prywatnym. Są one niezwykle chętnie śledzone przez jej wiernych fanów i kibiców, którzy tłumnie komentują jej posty.

Ostatnio sportsmenka postanowiła powrócić do dawnych czasów, dzieląc się jednocześnie z fanami pewnym ciekawym faktem...

Sekret sportsmenki wyszedł na jaw

Niedawno Kowalczyk postanowiła na swoim Instagramie opublikować zdjęcie, które wprowadziło ją w stan melancholii i tęsknoty za dawnymi czasami. Była to fotografia uwieczniająca jedną z najważniejszych chwil w jej karierze.

Justyna pochwaliła się bowiem fotką z zimowych Igrzysk Olimpijskich w Vancouver z 2010 roku. To właśnie tam zdobyła olimpijskie złoto w biegu na 30 kilometrów. Sportsmenka wyznała, że... bardzo lubi wracać wspomnieniami do tamtych chwil, a jeszcze bardziej lubi oglądać związane z nimi materiały.

"Lubię patrzeć na swój klasyk #wrodzonaskromność" - napisała Justyna.

fot. Instagram
fot. Instagram

Jak się szybko okazało, nie tylko ona znajduje przyjemność w oglądaniu zdjęć z owych mistrzostw - za równie przyjemne uznają to fani, którzy niezwłocznie poinformowali o tym sportsmenkę w komentarzach pod zdjęciem.

Zobacz także: Wielodzietna rodzina zużywa cztery bochenki chleba dziennie. To nie jest wszystko, czego potrzebują każdego dnia od nowa

Może cię zainteresować: Piotr Żyła nigdy wcześniej nie był w takim nastroju. To do niego nie podobne. Co się stało

Pisaliśmy również o: Kamil Stoch myśli o zrezygnowaniu ze skoków? Fani są zaskoczeni jego słowami. Co takiego powiedział