Znana polska restauratorka Magda Gessler była niedawno gościem w programie sniadaniowym "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiadała o zaręczynach swojego syna, o tym co w związku z tym czuje i co sądzi o synowej. Jej szczerość i bezpośrednie podejście do tematów matrymonialnych wielu mocno zaskoczyła.

Magda Gessler zauważyła w synowej "sporą" część samej siebie?

Wielu z nas bawią dowcipy o synowych i teściowych. Zazwyczaj słyszy się o tym, jak bardzo się nie lubią, rywalizują ze sobą o względy tego, który tak na dobrą sprawę matkę kocha najmocniej na obszarze więzów z rodzicem, a żonę kocha najmocniej na obszarze namiętności do matki jego dzieci. Wiele teściowych widzi w synowych zagrożenie jej relacji z synem, wroga chcącego wykorzystać syna, a często retrospekcję z przeszłości. Synowe natomiast chcąc zachować swoją autonomię, sprzeciwiają się każdej przesłance naruszania przez teściową jej terenu, jako gospodyni "tego" domu.

Na szczęście są też takie pary typu teściowa-synowa, które wyciągnęły wnioski z przeszłości i zmieniły je w dobrą lekcję życia. Potrafią się porozumieć, współpracować, zaprzyjaźnić, a nawet pokochać jak matka i córka. Czy taka przyszłość czeka Magdę Gessler i jej przyszłą synową, narzeczoną Tadeusza Mullera?

Restauratorka podczas rozmowy w śniadaniowym programie "Dzień Dobry TVN", opowiedziała między innymi o tym, co sądzi o przyszłej synowej i jak postrzega swego syna w tym związku. Tych, którzy znają bliżej celebrytkę, jej wypowiedź nie była szokująca, jednak dla wielu widzów mogła być zaskakująca! - Znalazł fantastyczną partnerkę. Bardzo odpowiedzialną. Zależało mu na takiej kobiecie z fantazją... i dużym biustem - tak, jak ja.

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Andrzej Piaseczny mówi o wolności wyboru. "Nie mam żadnego problemu z różnego rodzaju gratyfikacjami dla takich osób"

Zerknij: Agnieszka Kaczorowska zorganizowała baby shower. Teraz pokazała zdjęcia z imprezy. Jest pięknie