Jak wynika z informacji przekazanych przez portal "Super Express", rząd Mateusza Morawieckiego rozważa wprowadzenie lockdownu na obszarze całego kraju. Wszystko przez coraz gorsze wskaźniki zakażeń, które sprawiają, że brane są pod uwagę różne scenariusze - także te najczarniejsze, jak wprowadzenie rygorystycznych restrykcji na terenie Polski. Czego możemy się spodziewać?
Nie województwa ale cały kraj?
Obecnie rządzący zdecydowali się na wprowadzenie rygorystycznych obostrzeń w czterech województwach, w których liczba zakażeń jest największa. W województwie lubuskim, mazowieckim, pomorskim oraz warmińsko-mazurskim zamknięte zostały instytucje kultury, baseny, hotele. Czy podobny scenariusz czeka resztę kraju?
Z nieoficjalnych informacji, do jakich udało się dotrzeć dziennikarzowi Rmf Fm, Krzysztofowi Berendzie, jeżeli w najbliższy czwartek (18 marca), liczba zakażonych przekroczy 25 tysięcy, lockdown zostanie wprowadzony w całym kraju.
Oznacza to, że w całym kraju nie będzie można skorzystać z basenów, instytucji kultury, solariów, czy hoteli. Zawieszona zostanie również działalność galerii handlowych, w których otwarte będą mogły być wyłącznie sklepy spożywcze, apteki, drogerie, salony prasowe, księgarnie, sklepy zoologiczne oraz sklepy budowalne, a także obiektów sportowych.
Dla uczniów klas 1-3, którzy jako jedyni uczą się obecnie w trybie stacjonarnym, oznaczałoby to przejście na naukę w trybie hybrydowym.
We wtorek 16 marca poinformowano o 14 396 nowych potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. Zmarło 372 osoby (79 z nich z powodu Covid-19, a 293 z powodu Covid-19 i chorób towarzyszących).
Jakiej decyzji rządu się spodziewacie?
To też może cię zainteresować: W życie weszły nowe regulacje związane z podstawową opieką medyczną. Czy to koniec teleporad
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Skandaliczne zachowanie uczestnika "Kuchennych rewolucji" wobec Magdy Gessler. Co się wydarzyło
O tym się mówi: Niesamowite odkrycie przykuło uwagę wszystkich. Pisma pamiętają narodziny Jezusa