Jak podaje portal "Super Express", dobre informacje dla osób, które oszczędzają na emeryturę. We wtorek 9 marca na konta wielu Polaków wpłynęło dodatkowe 240 złotych. Kto mógł liczyć na tak wspaniały prezent od władz?

Dodatkowe pieniądze na kontach Polek i Polaków

Wczoraj na konta osób uczestniczących w Pracowniczych Planach Kapitałowych wpłynęły dodatkowe pieniądze. Czym są PPK? Najprościej rzecz ujmując jest to nowy sposób na oszczędzanie na emeryturę. Przystąpienie do programu ma charakter dobrowolny i może przystąpić do niego każda osoba, która jest zatrudniona i podlega ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym.

Pieniądze/Pixabay
Pieniądze/Pixabay
Pieniądze/Pixabay

Jak wynika z danych na grudzień 2020 roku, do PPK do tej pory zdecydowało się na razie przystąpić 1,7 mln obywateli naszego kraju. Na jakich zasadach działają PPK? Zasada ich funkcjonowania jest prosta: na konto wpływają środki od praownika, pracodawcy i państwa.

Podstawowa składka dla pracownika wynosi 2 proc., a pracodawcy 1,5 proc. Do tego należy doliczyć 20 zł miesięcznie wypłacane z Funduszu Pracy (w sali rou daje to kwotę 240 zł). Warto wspomnieć, że w pierwszym roku pracownicy otrzymują tzw. wpłatę powitalną w kwocie 250 zł.

We wtorek 9 marca Polski Fundusz Rozwoju wypłacił nową transzę dopłaty rocznej. 900 tysięcy osób otrzymało łącznie 216 mln złotych. W ciągu najbliższych dni każdy z nich na swoim koncie zobaczy dodatkowe 240 zł.

Pieniądze/Pixabay
Pieniądze/Pixabay
Pieniądze/Pixabay

Przelew dotrze do osób, które przystąpiły do PPK w drugim bądź w trzecim etapie, a także niektórzy uczestnicy z pierwszego etapu - jest to uzależnione od momentu, w tórym udało im się spełnić warunki uprawniające do otrzymania dopłaty. Oszczędności z PPK można wypłacić wcześniej, choć wiązać będzie się to z potrąceniem pewnej kwoty.

Jesteście uczestnikami PPK?

To też może cię zainteresować: Nie milkną echa wywiadu udzielonego przez Harry'ego i Meghan Markle. Książę William ma być zdruzgotany

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Niezwykłe spotkanie lekarza z bliźniaczkami syjamskimi, które rozdzielił 15 lat wcześniej. Wszyscy nie kryli wzruszenia

O tym się mówi: Nikt nie był w stanie pojąć, w jaki sposób psu udało się znaleźć miejsce ostatniego spoczynku swojego Pana. Poruszająca historia psiej miłości