Zmarł Benedykt Wietrzykowski. Ojczym Ani Przybylskiej odszedł 21 lutego. Wszyscy składają pani Krystynie kondolencje. Sama wdowa po panu Benedykcie pisze na Facebooku, aby doceniać swoich bliskich i przyjaciół, bo nie wiadomo, kiedy los zechce nam ich odebrać. "Zastanówmy się. Warto. Nigdy nie wiesz, kiedy po raz ostatni widzisz kogoś. Nie wiesz o tym, że kłócisz się z kimś ostatni raz, albo po raz ostatni patrzysz w oczy tej osoby".

Bliscy i rodzina pani Krystyny składają kondolencje. Ogromna strata.

Benedykt Wietrzykowski zmarł 21 lutego. Mezczyzna byl niezwykle szanowanym i lubianym Gdańszczaninem. Ojczym Anny Przybylskiej pełnił rolę prezesa Stowarzyszenia Gdynian Wysiedlonych. To właśnie dzięki jego staraniom w Gdyni powstał Pomnik Wysiedlonych Gdynian. Jego celem było walka o pamięć o tych, którzy na rozkaz Adolfa Hitlera musieli opuścić swoje domy. Wietrzykowski był emocjonalnie związany ze swoją misją. Sam uciekał z mamą i siostrą, gdy ojca aresztowali Niemcy.

Ojczym Ani Przybylskiej byl w zwiazku z panią Krystyną 21 lat. Mężczyzna traktował jej córki - Anię i Agnieszkę, jako własne.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: JAN LITYŃSKI WCIĄŻ NIE ZOSTAŁ ODNALEZIONY? POLICJA NIE USTAJE W POSZUKIWANIACH. CO SIĘ STAŁO Z 75-LETNIM DZIAŁACZEM OPOZYCJI PRL

O tym się mówi na świecie: DWANAŚCIE LAT TEMU PRZYSZŁY NA ŚWIAT OŚMIORACZKI. JAK TERAZ WYGLĄDAJĄ? ICH MAMA MA AŻ CZTERNAŚCIORO DZIECI

Z życia gwiazd: JAK CZUJE SIĘ BOGUMIŁA WANDER? LEGENDA TELEWIZJI POLSKIEJ W CORAZ TRUDNIEJSZEJ SYTUACJI. DO KIN TRAFIŁ FILM Z OSTATNIM WYSTĄPIENIEM PREZENTERKI