Olga Bończyk z pewnością jest kobietą sukcesu, jednak co dla niej stanowi sukces? Aktorka i piosenkarka ma do spełnienia kilka marzeń, między innymi, prawdziwa, dojrzała i odwzajemniona miłość. Spełnienie marzeń jest dla niej sukcesem.

Zawsze marzyła o prawdziwej, dozgonnej miłości

Olga Bończyk jest lubianą i niezwykle utalentowaną aktorką, jednak nie wszyscy wiedzą, jaka jest jej historia... Bardzo lubi niezależność w swojej pracy zawodowej, angażując się przy tym całą sobą, a efekty jej pracy można zobaczyć częściej na deskach teatru, niż na szklanym ekranie.

Jest niezwykle atrakcyjną kobietą, a mimo to wciąż nie założyła rodziny, nie doczekała się dzieci, a jej jedyna najbliższa przyjaźń odeszła wraz ze śmiercią Zbigniewa Wodeckiego. Niekończące się pytania o jej sprawy sercowe i rodzinne, skłoniły artystkę do udzielenia szczerego wywiadu i wyjawienia powodów jej samotności.

Jak można zauważyć, Olga Bończyk nie zabiega o zainteresowanie opinii publicznej jej życiem prywatnym, nie stara się ścigać w rankingach jako celebrytka. Skupia się na swojej pracy i rolach, w które się wciela. Najbardziej zależy jej na tym, aby ludzie myśląc o niej przypominali sobie odtwarzane przez nią postaci, a nie osobiste skandale.

Nigdy nie zaprzeczała, że skomplikowana przeszłość mocno ją ukształtowała, kreując konkretny bagaż doświadczeń, który bardzo często przemyca do ról, które odgrywa na scenie.

W przypadku pierwszego i drugiego męża musiałam uznać swoją porażkę. Potem gdy znów próbowałam ułożyć sobie życie, za każdym razem wydawało mi się, że znalazłam mężczyznę, z którym się zestarzeję. Jednak życie znów weryfikowało moje nadzieje. Miłość kończyła się, ale zamieniała w dobrą znajomość. W jednym przypadku w grę wchodziła zdrada, w drugim niedopasowanie. Kiedy indziej była to zaborczość i toksyna lub pępowina nieodcięta od mamusi...


YouTube/Olga Bończyk

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Marian Lichtman coraz ostrzej o Ewie Krawczyk i Andrzeju Kosmali. "Jestem napastliwie trollowany przez ludzi Ewy"

Zerknij: Kobieta oddała do domu dziecka troje nastoletnich dzieci. Powody są oburzające