Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zdecydował, że zarobki dziennikarzy TVP nie zostaną ujawnione, uznając je za tajemnicę przedsiębiorcy. Decyzja ta wywołała kontrowersje i sprzeciw organizacji pozarządowych, takich jak Sieć Obywatelska Watchdog Polska, która zapowiada dalsze działania w tej sprawie.


Telewizja Polska odmówiła udostępnienia informacji o wynagrodzeniach swoich dziennikarzy, argumentując, że dane te mają wartość gospodarczą i ich ujawnienie mogłoby wpłynąć na osłabienie pozycji rynkowej stacji. Sąd przychylił się do tej argumentacji, uznając, że ujawnienie szczegółów organizacji i kosztów produkcji mogłoby zaszkodzić TVP w negocjacjach z kontrahentami, informuje portal O2.


– Uzyskanie przez podmiot konkurencyjny informacji o organizacji i kosztach produkcji audycji może wpływać na wzmocnienie ich pozycji rynkowej, jednocześnie osłabiając pozycję TVP – cytuje uzasadnienie wyroku Tok FM.


Decyzja sądu nie przypadła do gustu organizacjom obywatelskim. Prezes Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, Szymon Osowski, wyraził rozczarowanie wyrokiem i zapowiedział skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeśli polskie sądy nie zmienią swojego stanowiska, sprawa może trafić do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.


– To kolejny przykład unikania transparentności w instytucji publicznej, która jest finansowana z pieniędzy podatników – ocenił Osowski.


Sprawa wynagrodzeń w TVP od dawna budzi emocje. W grudniu 2023 roku poseł KO, Dariusz Joński, ujawnił zarobki gwiazd stacji z czasów rządów PiS. Kwoty otrzymywane przez dziennikarzy, takich jak Samuel Pereira czy Michał Adamczyk, wywołały szeroką krytykę.

Wówczas ujawnienie tych danych miało charakter polityczny, co – zdaniem Watchdog Polska – wskazuje na brak jednolitej praktyki w zakresie jawności finansów TVP.


To nie pierwszy raz, gdy TVP odwołuje się do tajemnicy przedsiębiorcy. Podobnie było w przypadku preselekcji do Eurowizji 2023, gdzie zwycięstwo Blanki wywołało kontrowersje. Dopiero dzięki pozwowi złożonemu przez Stowarzyszenie OGAE Polska udało się ujawnić część wyników głosowania publiczności. Nadal jednak nie opublikowano punktacji jurorów, co wciąż wzbudza pytania o transparentność.


Sprawa ujawnienia wynagrodzeń dziennikarzy TVP może być istotnym precedensem w debacie o jawności finansów instytucji publicznych. Decyzje sądów wyższych instancji lub ewentualna interwencja Trybunału Sprawiedliwości UE mogą zaważyć na przyszłości polityki transparentności w polskich mediach publicznych.