Jak podaje portal "Goniec", lato jest dla złodziei czasem wzmożonej "pracy". Wszystko w związku z wyjazdami na wakacje, które sprawiają, że wiele domów i mieszkań zostaje bez opieki stając się łupem złodziei. Przed wyjazdem warto nie tylko zadbać o to, aby ktoś zadbał o nasze rośliny, ale upewnić się, że na klatce schodowej naszego bloku lub ścianach domu nie pojawiły się podejrzane znaki. Na co zwrócić szczególną uwagę?
Złodzieje znakują mieszkania - na co należy zwrócić uwagę?
Wyjeżdżając na wakację mamy okazję odpocząć. Niestety nawet najlepsze wakacje może zepsuć fakt, że kiedy my wypoczywaliśmy ktoś nas obrabował. Warto więc przed wyjazdem zadbać o to, aby pod naszą nieobecność ktoś doglądał mieszkania. Jeśli nie mamy takiej możliwości, warto zastanowić się nad zamontowaniem alarmu.
Dobrym pomysłem będzie także dokładne przyjżenie się okolicom naszego domu lub mieszkania. Szczególnie warto zwrócić uwagę na okolicę dzwonka i drzwi. W ubiegłym roku mieszkańcy Wrocławia właśnie w tym miejscu zauważyli pojawienie się dziwnych znaków. Podobnie było poza granicami naszego kraju.
Policja z Lanarkshire pokazała, co dokładnie oznaczają pozostawiane przez złodziei znaki. Krzyżyk pojawiający się przy naszych drzwiach znaczy, że nasze mieszkanie jest "łakomym kąskiem" dla złodziei, którzy znajdą tu elektronikę, biżuterię i pieniądze. Z kolei krzyżyk otoczony kółkiem oznacza, że nie warto sobie zawracać głowy, bo w środku nie ma wartościowych rzeczy.
Jeśli w pobliżu naszych drzwi pojawi się znak przypominający kształtem propożec oznacza to, że złodzieje wiedzą iż lokal chroniony jest alarmem. Kropki bądź kółka układające się w coś na kształt kwiatu to znak, że mieszkańcy danego lokum są naprawdę bogaci. Łuk skierowany w prawą stronę z pionową kreską po środku to znak mówiący, że napad może być ryzykowny.
Wiedzieliście o tym? Spotkaliście się kiedyś z takim oznakowaniem?
To też może cię zainteresować: Ogłoszenie jednego z lokatorów wywieszone na klatce schodowej zdziwiło resztę mieszkańców. Czytając to pukali się w głowę. O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kobieta pokazała w sieci paragon, jaki otrzymała jej córka w salonie fryzjerskim. Była zaszokowana widząc na nim kwotę 430 zł. Skąd taka cena
O tym się mówi: Doda wypowiedziała się na temat terapii. Padły kontrowersyjne słowa. Co dokładnie powiedziała popularna piosenkarka