– Dziś nad Kaplicą Sykstyńską uniósł się biały dym – znak, na który czekał cały Kościół katolicki. Zgromadzenie 133 kardynałów elektorów dokonało wyboru 267. papieża. Nowy następca św. Piotra obejmie posługę po zmarłym papieżu Franciszku, który odszedł w kwietniu, kończąc ponad dziesięcioletni pontyfikat.

Decyzja została podjęta już drugiego dnia konklawe, które rozpoczęło się w środę, 7 maja. To wyjątkowo szybki wybór, który – jak zauważają watykaniści – świadczy o jedności i zdecydowaniu Kolegium Kardynalskiego.

W konklawe udział wzięło 133 kardynałów elektorów z 71 krajów świata, w tym czterech z Polski: kard. Stanisław Ryłko, kard. Kazimierz Nycz, kard. Konrad Krajewski i kard. Grzegorz Ryś. Wszyscy uczestnicy mieli mniej niż 80 lat, zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Głosowania odbywały się w warunkach pełnej izolacji: kardynałowie nie mieli dostępu do środków komunikacji elektronicznej ani mediów. Głosowali na kartach z napisem Eligo in Summum Pontificem, składając przysięgę, że ich wybór oparty jest wyłącznie na sumieniu i wierze w wolę Bożą.

Wszystkie głosy były następnie mieszane i liczone, a karty przebijane igłą i nawlekane na nić – to tradycyjna metoda potwierdzenia, że każda karta została zliczona i sprawdzona.

Po tym, jak zapadła decyzja, nowo wybrany papież został zaproszony do tzw. „Pokoju Łez” – pomieszczenia obok Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie miał chwilę na osobistą modlitwę i przyjęcie imienia papieskiego. W ciągu najbliższych godzin zostanie ogłoszony oficjalnie światu przez kardynała protodiakona, który wypowie słynne słowa:

„Annuntio vobis gaudium magnum – habemus Papam!”

Nowy papież po raz pierwszy ukaże się wiernym z loggii Bazyliki św. Piotra i udzieli uroczystego błogosławieństwa Urbi et Orbi.

Wybór 267. papieża to nie tylko kontynuacja wielowiekowej tradycji – to również początek nowego etapu dla wspólnoty ponad miliarda katolików na całym świecie. Przed nowym Ojcem Świętym stoją wyzwania związane z nowoczesnością, dialogiem międzyreligijnym, reformą struktur Kościoła oraz głosem w debacie o sprawiedliwość społeczną, pokój i klimat.

Choć imię i narodowość nowego papieża nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone, już teraz wiadomo, że jego pontyfikat będzie bacznie obserwowany zarówno przez wiernych, jak i opinię publiczną na całym świecie.

Kościół ponownie przemówił jednym głosem. Teraz oczy i serca wiernych zwrócone są ku loggii Bazyliki św. Piotra – w oczekiwaniu na pierwsze słowa nowego Biskupa Rzymu.