Druga fala epidemii COVID-19 okazała się rzeczywistością. W trakcie ostatnich tygodni notują się nowe przygnębiające rekordy zakażeń, w związku z czym każdy szuka wsparcia – także w kościołach. Wirus spowodował również dyskusje wśród duchownych, czy w trakcie uczestnictwa w kościele komunii nie bezpośrednio do ust, a do ręki nie będzie profanacją.
Na razie to pytanie jest rozwiązane. Biskupi są pewni – komunia nie do ust, a do ręki jest dopuszczalna!
Postanowienie wprowadziła Komisja do spraw Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Konferencji Episkopatu Polski, o czym właśnie poinformowała przez komunikat. Hierarchowie uczestniczące w Komisji pomimo uznania w takim kształcie udziału w ceremonii za profanację, nawet zalecają ją jako bezpieczniejszą, co podczas epidemii koronawirusu jest bardzo ważne dla zachowania przed możliwością zakażenia – koniecznie to dotyczy seniorów.
„W związku z zapytaniem o publiczne inicjatywy krytyczne wobec Komunii św. na rękę, przypominamy, że chociaż główną formą przyjmowania Komunii w Polsce jest Komunia do ust (...), to jednak nie oznacza to, że inne zatwierdzone przez Kościół formy miałyby być same z siebie niegodne, niewłaściwe, złe lub grzeszne, jeśli spełnia się warunki stawiane w tej kwestii przez prawo liturgiczne” – piszą w udostępnionym w weekend komunikacie. – Nie można więc zarzucać profanowania Eucharystii osobom, które z różnych powodów pragną przyjąć z wiarą i czcią Komunię Świętą na rękę, zwłaszcza w okresie pandemii – podała Komisja.
Jak informował portal "Życie PL": Posypały się mandaty za brak maseczek w przestrzeni publicznej! Ile wynoszą i jak można je dostać? Trafiły już do 19 tysięcy osób
Przypomnij sobie: Uwielbiana gwiazda telewizji miała pecha i doświadczyła przykrości na planie programu! To dla Doroty Szelągowskiej mogło skończyć się nieciekawie