Żona prezydenta, bardziej obchodzi zabierania głosu publicznie. Zdanie publiczne stanowiło jej pasywność conajmniej według strajków kobiet przeciwko zaostrzeniu ustawy aborcyjnej. Kiedy Andrzej Duda wygrał wybory na kolejną kadencję, pierwsza dama zauważyła, że jej długotrwale milczenie, tłumacząc, że to jej "milczący protest przeciwko manipulacjom i kłamstwom". Tym razem zdecydowała na więcej. Agata Duda wyeliminowała możliwość zostawiania komentarzy pod jej publikacjami na Instagramie.

Agata Kornhauser-Duda nie udostępnia możliwość zostawiać komentarzy

Agata Kornhauser-Duda rozmyślnie nazywana jest "milczącą żoną Prezydenta". W trakcie pierwszej kadencji Andrzeja Dudy miała wiele czasu, by się wypowiedzieć w istotnych problemach, przecież nigdy na to nie zdecydowała się.

W trakcie kampanii przed wyborami prezydenckimi 2020 roku pierwsza dama postanowiła założyć profil na Instagramie. Zdania internautów były bardzo różne, jednak większość z nich cieszyło się, że mogą nawiązać lepszy kontakt z Agatą Dudą. Pod jej publikacjami zostawiły kontrowersyjne komentarze, z tego momentu żona prezydenta postanowiła je się pozbyć i wyeliminowała możliwość komentowania. Niemal ważne, że profil Andrzeja Dudy ciągle jest otwarty i każdy ma możliwość zostawiać swoje opinię w komentarzach pod jego publikacjami. Nadto, nie usuwa nawet negatywne komentarze.

Artur Roguski, konsultant ds. mediów społecznościowych w rozmowie z portalem Wirtualne Media zwrócił uwagę, że taka decyzja Adaty Dudy nie jest dla niego zdziwieniem.

W serwisach społecznościowych są miliony anonimowych profili, których właściciele tylko czekają, aby rzucić fałszywymi oskarżeniami czy dać upust swojej złości. [...] Media społecznościowe dają możliwość zarówno dwu, jak i jednokierunkowej komunikacji. Nie można mieć pretensji, że ktoś decyduje się wyłącznie na to drugie rozwiązanie - powiedział.