Jak przypomina portal "Goniec", od lat Katarzyna Dowbor jest gospodynią programu "Nasz nowy dom". Program zadebiutował na antenie Polsatu w 2013 roku. Przez kilka sezonów prowadząca wspólnie z ekipą odmieniła życie wielu osób, poprawiając warunki, w jakich przyszło im żyć. O kulisach swojej pracy opowiedziała w poruszającym wywiadzie. Jak naprawdę wygląda praca na planie uwielbianej przez widzów produkcji?

Katarzyna Dowbor nie kryje emocji

W rozmowie z dziennikarzami "Faktu", Katarzyna Dowbor przyznała, że praca na planie "Naszego nowego domu" nie jest łatwa i wyzwala wiele emocji. Dla prezenterki szokiem był fakt, że ludzie mogą żyć w tak skrajnie trudnych warunkach. Podkreśliła, że początkowo nikt z ekipy nie był przygotowany na to, co zobaczą. Przez te lata widzieli naprawdę wiele, jednak wciąż zdarzają się sytuacje, które niemiło ich zaskakują.

Katarzyna Dowbor przyznała, że kręcenie pierwszych odcinków było dla niej niezwykłym szokiem, bo na co dzień nie miała okazji zetknąć się z tak skrajną biedą. Przyznała, że pomimo upływu lat nadal nie jest w stanie przejść nad sytuacją swoich bohaterów obojętnie. "Bardzo mi się chce płakać, ale muszę zachować się profesjonalnie" - zdradziła "Faktowi" przyznając, że zdarza się jej uronić łezkę po wyjściu z planu.

Choć na przestrzeni kolejnych sezonów pomogli wielu rodzinom, wciąz pozostaje wiele osób, które wymagają takiej pomocy. Katarzyna Dowbor podkreśliła, że choć robią dużo, to wciąż jest to zaledwie kropla w morzu potrzeb, bo choć mamy XXI wiek wciąz jeszcze wiele jest rodzin, które nie mają łazienki, czy toalety.

Należycie do fanów programu "Nasz nowy dom"?

To też może cię zainteresować: Transfer Roberta Lewandowskiego jednak stanie się faktem? Głos w tej sprawie zabrała żona popularnego piłkarza, Anna Lewandowska

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jest czego zazdrościć! Wnętrza domu Doroty Szelągowskiej po prostu zachwycają! Fani zwrócili uwagę na niesamowity wystrój

O tym się mówi: Pogoda zaskoczyła mieszkańców jednego z województw. Nagranie żywiołu robi wrażenie. Widać potężny chaos