Sprawa Iwony Wieczorek to temat, który od niemal jedenastu lat spędza Polakom sen z powiek. 19-latka zaginęła w lipcu 2010 roku. Od tamtej pory słuch po niej zaginął, a policjanci i detektywi z całej Polski usiłują dotrzeć do prawdy o tym, co stało się z dziewczyną. Ich starania są jednak bezowocne - pomimo upływu lat ani o krok nie zbliżają się do rozwiązania tajemniczej sprawy.

Z pomocą postanowił przyjść policji słynny detektyw, Krzysztof Rutkowski. Jak się jednak okazuje - ściągnął jedynie na siebie kłopoty... Co się stało?

Krzysztof Rutkowski... podejrzanym?

Po jedenastu latach bezowocnych poszukiwań Iwony Wieczorek, do śledztwa przyłączył się Krzysztof Rutkowski, który... zaledwie po kilku godzinach od rozpoczęcia akcji ogłosił przełom w sprawie.

Detektyw twierdzi, iż otrzymał od byłego więźnia informacje na temat ukrycia ciała nastolatki. Z taką wiedzą ekipa Rutkowskiego przeszukała teren przy wejściu na plażę nr 63 - miejsce, w którym po raz ostatni widziano Iwonę Wieczorek. To właśnie tam natrafiono na przedmioty, które mogły okazać się dowodami w sprawie - damskie ubrania w plastikowym worku oraz dwa noże.

Na korzyść tego, iż znalezione przedmioty mogą mieć związek ze sprawą Iwony Wieczorek, przemawia fakt, iż w worku znaleziono m.in. granatową spódnicę - podobną do tej, którą w dniu zaginięcia miała na sobie nastolatka.

Krótko po ogłoszeniu przełomu w sprawie Rutkowski został jednak... zatrzymany przez pomorskich policjantów.

"Byłem przesłuchiwany przez cztery godziny. Pobrano próbki DNA ode mnie i ludzi z mojej ekipy, po to, żeby potwierdzić, czy mieliśmy związek ze znalezionymi w Jelitkowie rzeczami" - opowiadał Rutkowski.

Słynny detektyw, który rozwiązał m.in. zagadkę morderstwa sześciomiesięcznej Madzi z Sosnowca, twierdzi, iż działania policji związane były z chęcią zatuszowania nieprawidłowości w śledztwie.

Inne zdanie na ten temat ma dziennikarz Janusz Szostak, który w "cudownym" przełomie dokonanym przez Rutkowskiego widzi raczej ustawkę i chęć zrobienia wielkiego show, niż faktyczne, rzetelne poszukiwania.

Detektyw wciąż jednak przekonuje o tym, iż - w przeciwieństwie do pomorskiej policji - dokonał czegoś przełomowego. Jaka jest prawda?

Zobacz także: Kamil Durczok znów ma problemy zdrowotne. Tej historii nie zapomni do końca życia. Co dolega dziennikarzowi

Może cię zainteresować: Gwiazda "Zaklinaczki duchów" znowu w ciąży? Informacja na mediach społecznościowych nie pozostawia wątpliwości

Pisaliśmy również o: Kasia Tusk na wakacjach z rodzicami. Zdradziła mały sekret swojej mamy