Jak podaje portal "Pomponik", Michał Szpak najprawdopodobniej nie zasiądzie w fotelu trenera w kolejnej edycji programu "The Voice of Poland". Wiele wskazuje na to, że powodem takiej decyzji mogą być poglądy piosenkarza, których nie podzielają władze TVP.
Zmiany w "The Voice of Poland"
Od początku roku głośno mówi się o tym, że posadę trenera w uwielbianym przez widzów muzycznym show TVP może stracić Andrzej Piaseczny. Wszystko za sprawą jego legendarnego już świętowania 50. urodzin, kiedy padały nieprzychylne względem rządzących hasła, a nagranie obiegło sieć.
Podobny los może spotkać również Michała Szpaka. Zarówno Piasek, jak i Michał Szpak nie kryli swojej niechęci względem obozu władzy. Michał dodatkowo aktywnie wspierał ruch LGBT+ oraz Strajk Kobiet, w którym sam brał udział. W trakcie jesiennych protestów po kontrowersyjnym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, brał udział w akcjach protestacyjnych pod domem Jarosława Kaczyńskiego.
Michał Szpak nagrał nawet na tę okazję specjalną piosenkę "Polska jest kobietą". Już wtedy fani Michała obawiali się, że za swoje poglądy artysta zapłaci angażem w "The Voice of Poland". Z doniesień magazynu "Party" wynika, że w najnowszej edycji muzycznego show TVP w fotelu trenerskim nie zasiądzie Michał Szpak. Dwutygodnik wskazuje, że pojawią się Edyta Górniak, Urszula Dudziak oraz tradycyjnie już Tomson i Baron.
Co sądzicie o zniknięciu Michała Szpaka w "The Voice of Poland"? Będzie wam go brakowało?
To też może cię zainteresować: Zofia Zborowska potwierdziła smutne doniesienia. Dla jej fanów to ogromny cios. O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kolęda w maju? Proboszcz jednej z polskich parafii zaskoczył wiernych. Nie wszystkim jego pomysł przypadł do gustu. Co się stało
O tym się mówi w Polsce: Andrzej Duda postanowił zmienić nieco swój wizerunek. W nowej odsłonie zaprezentował się na spotkaniu z Joe Bidenem
O tym się mówi na świecie: Poruszający gest Williama i Harry'ego. Zrobią to czcząc pamięć o księżnej Dianie. O co chodzi