Jak podaje portal "Super Express", w mediach społecznościowych Klaudi El Dursi pojawiło się niedawno nagranie, w którym prowadząca "Hotel Paradise" błagała swoich fanów o pomoc w zorganizowaniu biletu do Polski, dla swojego syna. Chłopiec trafił do szpitala. Jak czuje się teraz?
Klaudia El Dursi błaga o pomoc
Klaudia El Dursi popularność zawdzięcza udziałowi w programie "Top Model", w którym udało jej się podbić serce jury, którzy zdecydowali się jej przyznać Złoty Bilet. I choć nie udało jej się wygrać programu, zdobyła angaż w jednym z projektów TVN - została prowadzącą "Hotel Paradise".
Nagrania kolejnego sezonu odbywają się na Zanzibarze, swoją drogą modnym w ostatnim czasie kierunku wypraw polskich celebrytów. Klaudia El Dursi postanowiła zabrać ze sobą męża i dwójkę swoich synów. Przed kilkoma dniami na jej profilu na Instagramie pojawiło się nagranie, które wzbudziło olbrzymi niepokój u jej wielbicieli.
Prowadząca "Hotel Paradise" błagała w nim swoich fanów o to, by pomogli jej zorganizować bilety na powrót do Polski. El Dursi początkowo nie zdradzała do końca powodów swojej prośby, ale w końcu zdecydowała się wyjaśnić, że chodzi o zdrowie jej synka Jasia. Chłopiec musiał zostać hospitalizowany.
Klaudia El Dursi bardzo martwiła się stanem swojej pociechy, a po prośbie o pomoc dla niego, zdecydowała się podziękować fanom, za wsparcie, jakie jej okazali w czasie tych trudnych chwil. Zapewniła również, że "wszystko już się unormowało. W szpitalu zapewniono nam należytą opiekę", a jej synek czuje się już lepiej.
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Małgorzata Trzaskowska zmaga się z poważną chorobą. Rafał Trzaskowski zdradził szczegóły. Co się stało
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: 11-letnia dziewczynka jest prawdziwą bohaterką. Uratowała swoją babcię z domu, który pochłonął ogień. Co się dokładnie wydarzyło
O tym się mówi: Przepowiednie Notradamusa na najbliższą przyszłość nie napawają optymizmem. Znajdziemy w nich zapowiedź końca, a nawet zoombie