Z informacji przekazanych przez portal "Super Express" wynika, że w sądzie pojawiła się córka Lecha Wałęsy, Magdalena. Kobieta nie była w stanie ukryć targających nią emocji. Na szczęście mogła liczyć na wsparcie ze strony męża Lecha. Pojawienie się Magdaleny w sądzie miało związek z jednym z jej braci, Sławomirem Wałęsą. Córka legendarnego przywódcy Solidarności zdecydowała się zeznawać przeciw bratu. Dlaczego?

Dzieci Wałęsy w sądzie

Rodzina Lecha Wałęsy liczy na to, że sąd wyśle Sławomira Wałęsę na przymusowe leczenie uzależnienia od alkoholu. Magdalena zdecydowała się zeznawać przeciw bratu, mając nadzieję, że to pomoże mu wyjść z nałogu. Sławomir Wałęsa nie pojawił się w sądzie.

W rozmowie z dziennikarzmia "Super Express" Sławomir Wałęsa przyznał, że to wszystko jest próbą "udowodnienia mu czegoś" przez jego brata Bogdana. Zapewnił również, że nie wybiera się na żaden odwyk, bo ma za sobą już dwa. "Jak mnie sąd wyśle na odwyk, to będzie musiała przyjść po mnie policja" - powiedział syn Lecha Wałęsy.

Rozprawa odbyła się we wtorek 13 kwietnia przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe. Na posiedzeniu przesłuchano dwie osoby, Magdalenę Wałęsę oraz jej męża Lecha. Z doniesień "Super Expressu" wynika, że córka Lecha Wałęsy była wyraźnie zdenerwowana, czemu trudno się dziwić.

Magdalena Wałęsa z mężem Lechem/Super Express
Magdalena Wałęsa z mężem Lechem/Super Express
Magdalena Wałęsa z mężem Lechem/Super Express

Ze swojej kawalerki w Toruniu na rozprawę nie przyjechał Sławomir Wałęsa. Mężczyzna dwa razy został złapany przez ochroniarzy w sklepie na kradzieży świeczek zapachowych, za co sąd wymierzył mu karę grzywny.

W Toruniu Sławomir Wałęsa zamieszkał po tym, jak trafił tam na swój pierwszy odwyk. Tam poznał terapeutkę, dla której zostawił swoją żoną. Jednak i jego drugie małżeństwo nie przetrwało próby czasu - problem stanowił alkohol i romans z żoną szefa firmy, dla której pracował syn Lecha Wałęsy.

Po opuszczeniu po raz drugi odwyku, jeszcze tego samego dnia Sławomir Wałęsa sięgnął po alkohol. Jego starszy brat, Bogdan postanowił postawić mu ultimatum, albo sam zgłosi się na odwyk, albo on zrobi wszystko, co możliwe, żeby tam go umieszczono. Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Co sądzicie o całej sprawie?

To też może cię zainteresować: Wieloletni przyjaciel Krzysztofa Krawczyka pożegnał go w poruszający sposób. Andrzej Kosmala nie może pogodzić się ze stratą

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Poprosiłam moją mamę, aby została z naszym 5-letnim synem, bym mogła z mężem jechać na weekend w góry. Jej odpowiedź bardzo mnie zaskoczyła

O tym się mówi: Niepokojące słowa wirusologa. Obawia się sytuacji, w której szczepionki mogą nie pomóc. Z jakiego powodu