Jak podaje portal "Fakt", siostra Małgorzata Chmielewska postanowiła zabrać głos w sprawie ignorowania zasad reżimu sanitarnego przez wiernych kościoła katolickiego. Jej zdaniem lekceważenie zasad reżimu sanitarnego jest niczym innym, jak "kpiną z wiary".
Mocna ocena siostry Małgorzaty Chmielewskiej
Siostra zakonna Małgorzata Chmielewska, prezes Fundacji "Domy Wspólnoty Chleba Życia" oraz blogerka, nie zamierza milczeć w kwestii łamania obostrzeń przez wiernych i księży. Jej zdaniem za grzech przeciw miłości bliźniego uznać należy lekceważenie zasad reżimu sanitarnego i to niezależnie od tego, czy są one zgodne z prawem, czy też nie.
Opisując swoją wizytę w sklepie, wskazała, że wiele osób nie zasłaniało nosa i ust. Jednak zwróciła uwagę nie tylko na brak respektowania zasad w sklepach, ale także w kościele. Za bzdury uznała twierdzenia ludzi, że "Bóg w kościele uchroni ich przed koronawirusem". Jej zdaniem to nic innego, jak wystawianie Boga na próbę oraz kpienie z wiary.
Siostra Chmielewska krytycznie ocenia zachowanie części duchownych, którzy ignorują wprowadzane przez władze obostrzenia, zachęcając wiernych do licznego uczestnictwa w mszach świetych odprawianych w świątyniach. Wystarczy przypomnieć choćby słowa biskupa Ignacego Deca.
W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" biskup Dec za nonsen uznał zamykanie świątyń w czasie epidemii, gdyż te są "źródłem uzdrowień duchowych i fizycznych". "Teraz próbuje się nam wmówić, że świątynie są niebezpieczne dla naszego zdrowia" - dodał Dec.
A wy, co sądzicie?
To też może cię zainteresować: Zakaz przemieszczania się w święta? Eksperci nie pozostawiają złudzeń
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nad kościołem pojawił się Jezus? Niesamowite zdjęcia stało hitem sieci
O tym się mówi w Polsce: Najnowsze doniesienia o zdarzeniu, jakie rozegrało się w okolicach Miechowa. Co się stało z 10-letnim Filipem? Te słowa mrożą krew w żyłach
Z życia gwiazd: Kamil Durczok znów boryka się z poważnymi problemami? Fani pełni niepokoju. Głos w sprawie zabrała rodzina
