Najnowsze fotografie publikowane w mediach społecznościowych Anny oraz Roberta Lewandowskich jednoznacznie wskazują na to, że para sportowców wspiera Ukrainę, jak tylko może. Mimo, iż jest to ciężki czas dla wszystkich, to poza tym dotknęło ich jeszcze osobiste nieszczęście... Fani wyrażają współczucie i mocno ich wspierają.

Informacje o nagłym ataku Rosji na Ukrainę wstrząsnęły całym światem. Wiele osób wciąż nie może uwierzyć w to, co dzieje się na wschodzie i ma ogromną nadzieję na szybkie zakończenie owego konfliktu.

Polacy, a także mieszkańcy innych krajów mobilizują się do szybkiej pomocy organizując liczne zbiórki odzieży czy innych produktów niezbędnych do życia. Ponadto, tysiące rodzin polskich udaje się na granicę swoimi samochodami, aby stamtąd odbierać owe rodziny i przygarniać do swoich mieszkań.

Do różnych gestów pomocy masowo dołączają także celebryci, a w tym Anna i Robert Lewandowscy.

Lewandowscy wspierają Ukrainę pomimo osobistej tragedii

Okazuje się, że trwająca od kilku dni wojna między Rosją a Ukrainą to nie jedyne zmartwienie Lewandowskich. Anna wyznała, że spotkała ich także rodzinna tragedia, zatem przeżywają naprawdę ciężki czas. Trenerka fitness w ramach pomocy udostępnia wszelkie informacje dotyczące zbiórek, a także sama z mężem wspomaga je finansowo.

- Kochani, ostatnie dni są dla wszystkich bardzo ciężkie. Pełne nerwów, niepewności i strachu. Musiałam się na chwilę wyłączyć, bo także naszą rodzinę dotknęła niewyobrażalna strata, ale powoi wracam, chcę działać i pomagać. - brzmi wpis.



JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIEPL”: WIELKA STRATA DLA MILIONÓW POLAKÓW. NIE MA JUŻ WŚRÓD NAS LEGENDARNEGO AKTORA. WYBITNĄ POSTAĆ POLSKIEJ KULTURY OPŁAKUJĄ JEGO WIELBICIELE. MIAŁ 90 LAT