Pomimo częstego używania, termin „śmierć kliniczna” nie ma w rzeczywistości spójnego znaczenia, powiedział dr James Bernat, neurolog z Geisel School of Medicine w New Hampshire w Dartmouth College. W większości szpitali lekarz odpowiedzialny za opiekę nad pacjentem decyduje o śmierci i nie ma uniwersalnych wytycznych dotyczących tego, kiedy wykonać to wezwanie, powiedział. „Nie żyjesz, kiedy lekarz mówi, że nie żyjesz” - powiedział Bernat dla Live Science.
Barbara Kampa przeżyła trzykrotną podróż na "tamten świat"
Aż do lat pięćdziesiątych XX wieku uważano, że śmierć była momentem, w którym ustała którakolwiek z funkcji życiowych - bicie serca, elektryczna aktywność mózgu lub oddychanie. Gdy jedna część systemu uległa awarii, inne wkrótce również się wyłączały... Ale pojawienie się mechanicznego respiratora, który wpycha powietrze do płuc i z płuc, stworzyło nową kategorię zwaną śmiercią mózgu , powiedział Bernat.
Historia pani Barbary Kampy pokazuje, że w newralgicznych momentach, wciąż nic nie jest przesądzone...
Jak opisała w wywiadzie, najbardziej niesamowitą sprawą w tym wszystkim było to, jak zmieniła się jej świadomość i percepcja. - W jednej chwili ta świadomość stała się tak podzielna albo też wielozadaniowa, że mogłam objąć kilka planów wydarzeń. [...] Cały przebieg tego zdarzenia, wyjście z ciała i to, co poza ciałem można było zaobserwować. Na wprost mnie pojawiła się jasna postać, ale jej światło nie oślepiało.
Jak dodała, to doświadczenie jest bardzo trudne do opisania. - To jest tak bardzo zaskakujące, bo możemy to robić jednocześnie. Tak było przy tej mojej drugiej śmierci. Z jednej strony sala ludzi, na wprost jasna postać, a po prawej stronie świat tętniący życiem zupełnie niepodobny do naszego...
YouTube/Fakt24.PL
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: 14-letnia mama ogłosiła nowe wieści. To może zdziwić wielu internautów
Zerknij: Przepowiednia Wojciecha Glanca może budzić grozę. Co się stanie w najbliższych miesiącach
Nie przegap: Ryż przyrządzany w pewien sposób może być bardzo szkodliwy dla zdrowia. Jak tego uniknąć