Były pracownik stacji TVN, dziennikarz Kamil Durczok, pokazał się ostatnimi czasy na mediach społecznościowych jako troskliwy, opiekuńczy i kochający przyjaciel swojego psa, długowłosego owczarka niemieckiego.

Troskliwy Kamil Durczok promuje dobre serce dla pupili, oraz serial

Śledząc jego konto na Instagramie, możemy zobaczyć mnóstwo materiałów – zdjęć i filmików z udziałem jego pieska. Piękny owczarek o imieniu Dymitr, stał się główną atrakcją instagramowego konta dziennikarza.

Jak się okazuje, Dymitr ostatnio niedomagał, przez co trafił w ręce specjalistów weterynarii.

Zmartwiony opiekun zrobił wszystko, aby jego przyjaciel Dymitr czuł się bezpieczny, był zdrowy, a przede wszystkim szczęśliwy. Bardzo wyraźnie to widać na filmikach z lecznicy dla zwierząt.

Ostatnie nagranie, które nie wiadomo kiedy powstało, zwróciła uwagę tabloidów, oraz internautów.

Z opisu do filmu wynika, że jego autor Kamil Durczok najwyraźniej stracił poczucie czasu, gdyż nie miał pojęcia, która jest godzina. Jak stwierdził, "miał to wówczas w du*ie".

Jest nad ranem. Albo w środku nocy. W dupie to mam. Lubię Was. Oglądamy dobry film o dobrych ludziach. #newamsterdam #love

Warto też dodać, że dziennikarz nie poddaje się temu, co obecnie nim targa i z całą mocą prze do przodu. Zapowiedział w związku z tym nowy projekt, który niebawem ujrzy światło dzienne.

Jak myślicie? Co to będzie?

O tym się mówi: Babcia wyszła zaskoczona po tym, jak zobaczyła „zjawę” stojącego nad łóżkiem wnuczki. Uchwyciła obraz postaci z „rogiem na głowie i długimi pazurami”

Zerknij tutaj: Meghan Markle nie kłamała? Do sieci wyciekło zaskakujące nagranie. Królowa Elżbieta II w roli głównej