Kiedy dzieci wróciły z pracy, oddałam im dziecko i szybko poszłam do domu, bo tam kot czekał na obiad. Było wpół do siódmej wieczorem i poszłam do supermarketu niedaleko domu.

Niestety w godzinach szczytu czynne były tylko dwie kasy, więc kolejka była ogromna. Nie pozostało nic innego, jak tylko czekać. Miałam w koszyku mleko, chleb i mięso. Z powodu takich drobiazgów nigdy się nie denerwuję, z wiekiem zdałam sobie sprawę, że to niepotrzebne.

Za mną w kolejce był agresywny człowiek, który nie lubił tracić cennego czasu w kolejce. Cały czas krzyczał: „Czy mogę się pospieszyć?”, „Zawiłać kolejnego kasjera!”, „Spieszę się”. Nikt na niego nie zwrócił uwagi, kasy nie otworzyły się, kasjer przepchnął towar we własnym tempie.

Do samego końca musiałam słuchać jego przekleństw, westchnień i płaczów. Powitałam kasjerkę, która zaczęła kasować mi towary. Ale na mleku skończyła się taśma w kasie. Mężczyzna najprawdopodobniej nie słyszał, dlaczego nastąpiło opóźnienie i cała jego nienawiść poruszyła mnie.

Obsługujesz starszą kobietę czy wykonujesz pogrzeb? - zapytał, ale to wszystko zabrzmiało wulgarnym językiem. Wymiana taśmy zajęła około minuty, ale ten facet nie miał dość cierpliwości. Boję się sobie wyobrazić, jak dogaduje się z nim jego żona.

Postanowił nie kończyć tego, podczas gdy ja płaciłam za zakupy kartą i nie zauważyłam jego bolesnych słów. Podeszłam do specjalnego stołu, na którym możesz schować swoje zakupy do torby, a ten drań zaczął mnie obrażać jeszcze bardziej publicznie: - Dlaczego muszę czekać po dniu, żeby ta ruina kupiła mleko?

Co ona robiła przez cały dzień? Dlaczego nie pójść do sklepu, gdy ludzie tego potrzebują po pracy? Wszyscy emeryci muszą wieczorami zamykać się w domach, aby innym nie przeszkadzali w życiu. Jestem głodny, ale przez ciebie muszę stać w kolejce. Oczywiście nie napisałam tutaj wszystkich przekleństw, które powiedział.

Kobieta stojąca w kolejce za tym mężczyzną zdecydowała się wstawić za mną i powiedziała: - Mężczyzna ma jesienne pogorszenie psychiczne. Postanowiłam nie reagować na jego słowa, nie tracić czasu i energii, ale poczułam się urażona.

Cały dzień spędziłam z wnuczką, żeby moje dzieci mogły zarobić. Pracuję też jako korepetytor, za darmo sprzątam podwórko. Dlaczego, jeśli jesteś emerytem, ​​nie robisz nic przez cały dzień? Mamy też własne sprawy i zajęcia. Nawet jeśli tak naprawdę nic nie zrobiłam, dlaczego miałabym się do kogoś dostosować?

Chcę iść do sklepu, kiedy jest to dla mnie wygodne. Wkrótce wielu z was przejdzie na emeryturę, więc czy będziecie uważać się za ludzi drugiej kategorii? Chciałabym, żeby ten mężczyzna kiedykolwiek znalazł się na moim miejscu. Po nim zaczęła mnie boleć głowa i pogorszyło się moje zdrowie. Nie znoszę krzyku, lubię żyć w pokoju.

Przypomnij sobie: CAŁA POLSKA KOCHAŁA SIĘ W „DOKTOR QUINN”! JAK WYGLĄDA DZIŚ JANE SEYMOUR? NIE SPOSÓB UWIERZYĆ, ŻE AKTORKA JEST W WIEKU WIELU BABĆ! TYLKO BRAĆ PRZYKŁAD

Portal "Życie PL" pisał również: KRZYSZTOF JACKOWSKI KOLEJNY RAZ OSTRZEGA POLAKÓW! WIZJA, KTÓRĄ PRZEDSTAWIŁ OSTATNIO NAPAWA NIEPOKOJEM. CO TAKIEGO ZOBACZYŁ JASNOWIDZ

Pisaliśmy również o: AGNIESZKA SUCHORA ZAMIEŚCIŁA WZRUSZAJĄCY WPIS W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH. ŻONA KRZYSZTOFA KOWALEWSKIEGO NIE MOŻE POGODZIĆ SIĘ ZE STRATĄ