Choć niektóre z nich nie są częścią oficjalnych nauk Kościoła, nadal żyją w polskich domach – przekazywane z pokolenia na pokolenie. Jednym z nich jest przesąd związany z poświęconą palmą.
Zgodnie z ludowym przekonaniem, poświęcona w kościele palma nabiera szczególnej mocy. Ma chronić dom i jego mieszkańców przed nieszczęściem, chorobą i złem przez cały rok. Dlatego też zaraz po powrocie z kościoła trafiała na honorowe miejsce – za święty obraz, nad drzwi wejściowe lub do wazonu przy domowym ołtarzyku.
Jednak – jak przestrzegają starsze pokolenia – raz poświęconej palmy nie wolno już nikomu oddawać. Dlaczego?
Wierzono, że oddanie poświęconej palmy komuś innemu to przekazanie mu swojej pomyślności. Palma symbolizuje ochronę, dobrobyt i zdrowie. Jeśli więc po poświęceniu przekażesz ją sąsiadce, kuzynce lub przypadkowej osobie – cała dobra energia płynie za nią.
To właśnie dlatego w wielu wsiach mówiło się:
„Kto daje palmę po święceniu, ten daje szczęście i zdrowie – ale już nie sobie.”
Choć dziś ten przesąd traktowany jest raczej z przymrużeniem oka, nadal wiele osób unika takiego gestu – „na wszelki wypadek”.
Oprócz przesądów, Niedziela Palmowa to oczywiście czas prawdziwej duchowej refleksji. Palma, choć wykonana z bukszpanu, bazi czy suszonych kwiatów, symbolizuje gałązki palmowe, którymi mieszkańcy Jerozolimy witali Jezusa wjeżdżającego do miasta.
Dawniej wierzono, że dotknięcie kogoś palmą tuż po jej poświęceniu przynosi szczęście i zdrowie – zwłaszcza dzieciom i domownikom. Czasem nawet delikatnie uderzano się nawzajem palmami ze słowami:
„Nie ja biję, palma bije – za tydzień Wielki Dzień!”
Z punktu widzenia Kościoła, palma to symbol – nie amulet. Wiara, modlitwa i dobre uczynki mają znacznie większe znaczenie niż jakikolwiek przesąd. Jednak ludowe tradycje mają swój niepowtarzalny urok – często stanowią piękne tło dla rodzinnych wspomnień i wzmacniają więzi międzypokoleniowe.
Więc czy można oddać poświęconą palmę? Tak. Ale jeśli chcesz się trzymać tradycji babć i prababć, najlepiej zachowaj ją dla siebie i swojego domu. Zawieszona w kącie nie tylko ochroni – ale i przypomni, że najważniejsze w świętach są wiara, bliskość i… odrobina ludowej magii.