Na żal, epidemia zmieniła artystce plany i spowodowała na niej finalnie rezygnacji nowych koncertów.
Alicja Majewska - znana pani polskiej piosenki świętująca w tym roku 45-lecie kariery muzycznej z Włodzimierzem Korczem - nie tak dawno była pewna, że w tym roku będzie zajęta każdego weekendu.
Miała bowiem organizowanych około o 30 koncertów promujących jej najnowszą płytę “Żyć się chce". Na żal, z powodu COVID-19 plany się zmieniły (m. in. w Kielcach, Stalowej Woli, Opolu).

"Życie zmusza nas do godzenia się z wieloma rzeczami, na które nie mamy wpływu. Teraz najważniejsze jest nasze zdrowie" - zwróciła uwagę piosenkarka.

Alicja Majewska zawsze była zadowolona ze swojej drogi kariery i do tego momentu nie planowała się żałować. Finanse nie stanowią dla niej najważniejsze. Żartuje, że ma jedynie tysiąc złotych świadczenia emerytalnego.

Alicja Majewska / screen YouTube

"Tyle mam, ale się nie żalę, bo przecież mogę dorobić" - śmieje się w rozmowie.
Więcej niż finanse Alicja Majewska narzeka na to, że nie będzie mogła skontaktować się osobiście ze swoimi fanami. W swej trwającej 45 lat prace jedynie raz - w 2017 roku - musiała zrezygnować z planowanych koncertów, bo w związku z wirusem, z którym się zmagała, nie mogła śpiewać.

"Każde spotkanie z publicznością to dla mnie wielki zaszczyt. Ogromnie doceniam to, że ludzie kupują bilety na moje koncerty" - zapewnia gwiazda i dodaje, że każdego razu gdy widzi stłumioną widownię i słyszy brawa, czuje się pocieszoną.

Alicja Majewska jedyny raz za całą karierę poczuła się na scenie niechciana. Parę lat temu wykonała piosenki na imprezie charytatywnej zaplanowanej przez fundację Ilony Felicjańskiej.

"Wyszłam do pierwszej piosenki, śpiewam, żyły mi pękają, a słyszę tylko harmider rozmów. Nikt nie zwracał na mnie uwagi, więc zeszłam ze sceny. Włodek Korcz wstał i zszedł razem ze mną. Zaczęli nas przepraszać... Wróciłam i zaśpiewałam jeszcze dwie piosenki, a ludzie tak bili brawo, że bisowałam" - mówi.

Alicja Majewska obecnie całkiem nie spodziewa się o emeryturze, choć jest już w wieku emerytalnym. Oczekuje kolejnej możliwości zaśpiewać przed publicznością.

Jak informował portal "Życie PL": Ministerstwo Zdrowia wydało apel dla Polaków w sprawie imprez okolicznościowych. Aktualne restrykcje wejdą w życie za kilka dni