Jak przypomina serwis „Super Express”, minął dokładnie miesiąc od dramatycznej zbrodni – zabójstwa Aleksandry W. i jej córki Oliwii w Częstochowie. Po jedenastu dniach odnaleziono ich ciała w lesie w Romanowie. Na jaw wychodzą porażające szczegóły tej zbrodni. Czy Krzysztof R. planował dokonanie morderstwa?

Po zaginięciu 45-latki i jej 15-letniej córki większość do końca miała nadzieję, że mamę i córkę uda się odnaleźć całe i zdrowe. Niestety, prawda okazała się być porażająco smutna. Po 11 dniach odnaleziono ciała obu kobiet w lesie w Romanowie. Teraz na jaw wychodzą inne, porażające fakty dotyczące tego, jak doszło do zbrodni.

Szczegóły makabrycznej zbrodni w Częstochowie wychodzą na jaw. Co stało się z Aleksandrą i Oliwią?

Jak informuje „SE”, powoli zaczynają wychodzić na wierzch powalające informacje dotyczące tej makabrycznej zbrodni. Dziś nie wiadomo na sto procent, co wydarzyło się na działkach 10 lutego. Wiadome jest natomiast, że 45-latka przed południem pojechała na działkę i wówczas słuch po niej zaginął. Córka kobiety dzwoniła do niej po 14 razy, ale telefon milczał. Nie wiadomo również, czy dziewczyna była na działkach w dniu zaginięcia.

Zgodnie z ustaleniami programu „Uwaga” w momencie urwania się kontaktu z obiema kobietami samochód pani Aleksandry wykonywał dziwne ruchy. Monitoring miejski zauważył, że auto pojechało w stronę domu kobiet, a potem wróciło na działki.

Do tej pory nie wiadomo jednak, kto był w tym momencie kierowcą tego samochodu i co stało się z 15-latką.

Zdaniem detektywa Arkadiusza Andała, zabójstwo nie było planowane przez Krzysztofa R., gdyż zwłoki ukrył on przy głównej drodze, co świadczy o chaosie i pośpiechu w działaniu. Mężczyzna miał też kupić tego dnia tylko 5 litrów paliwa, co wystarczy wyłącznie do spalenia ubrań (ofiary nie miały ich na sobie po odkopaniu ciał). Gdyby miała to być część planu wówczas zabójca kupiłby więcej paliwa.

Jak informował portal "Życie News": POLACY MUSZĄ SIĘ MIEĆ NA BACZNOŚCI! NIEMAL NA KAŻDYM KROKU CZYHA NA NAS NIEBEZPIECZEŃSTWO O NIEWIELKICH ROZMIARACH. W POLSCE PANUJE INWAZJA KLESZCZY

Przypomnij sobie: MSZYCE ZJADAJĄ OGRÓD I NIE MOŻNA SOBIE Z NIMI PORADZIĆ? TE UCIĄŻLIWE OWADY DAJĄ POPALIĆ. SĄ JEDNAK PROSTE SPOSOBY NA POZBYCIE SIĘ PROBLEMU

Portal "Życie News" pisał również: W TRAKCIE REMONTU ZABYTKOWEGO KOŚCIOŁA DOKONANO NIESAMOWITEGO ODKRYCIA. ROBOTNICY ONIEMIELI NA NIEZWYKŁY WIDOK. CHODZI O MALOWIDŁA ZE ŚREDNIOWIECZA

W ostatnich dniach pisaliśmy także o: KOBIETA PRZEŻYŁA CHWILE GROZY, GDY BĘDĄC W CIĄŻY ODKRYŁA NA BRZUCHU SINIAKI. 32-LATKA OD RAZU TRAFIŁA DO SZPITALA. DIAGNOZA BYŁA WIELKIM ZASKOCZENIEM