Wiele lat temu uchodziła za największą gwiazdę sceny muzycznej, tysiące fanów wróżyło jej świetlaną karierę, lecz jej losy potoczyły się znacznie inaczej. Od wielkiej sławy po utratę dachu nad głową... Jak dziś wygląda codzienność Fiolki Najdenowicz?

Fiolka Najdenowicz, a właściwie Wioletta Stefania Najdenowicz to postać, którą nie każdy zna. Kobieta znana i zapamiętana została przede wszystkim wśród starszego pokolenia, ponieważ to właśnie tzy dekady temu znajdowała się w blasku fleszy.

Kariera muzyczna kobiety jednak zakończyła się bardzo szybko – to ona zdecydowała, że nie chce iść tą ścieżką. Dokąd zatem zaprowadził ją los?

Straciła dach nad głową!

Kobieta po zakończeniu kariery najpierw pracowała w Szwecji, potem w Hiszpanii, na końcu zaś osiedliła się w Londynie.

- Miałam 48 lat. Z muzyki nie mogłam się utrzymać. Wyjechałam do mamy do Szwecji. (…) Byłam gwiazdą, zostałam bezdomną wolontariuszką - mówi.

W stolicy Anglii dawna gwiazda estrady pracuje w azjatyckiej restauracji, a taki tryb życia bardzo sobie ceni i jest szczęśliwa.

- Chciałam normalnie żyć, mieć swoje pieniądze, odkładać na emeryturę. Dlatego wybrałam Londyn... Tutaj po prostu każdy, kto chce pracować, może żyć godnie - wyznała w jednym z wywiadów.


JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIEPL”: WIELKA STRATA DLA MILIONÓW POLAKÓW. NIE MA JUŻ WŚRÓD NAS LEGENDARNEGO AKTORA. WYBITNĄ POSTAĆ POLSKIEJ KULTURY OPŁAKUJĄ JEGO WIELBICIELE. MIAŁ 90 LAT