To musiało go mocno zaszokować. Marek Jackowski (+66 l.) przez dekadę nie miał pojęcia, że wychowuje nieswojego syna. Kora nie przyznała się mu, że Szymon jest owocem zdrady z Kamilem Sipowiczem.
To musiał być prawdziwy szok dla Szymona
Nieżyjący już gitarzysta wolał nie wracać do tej szokującej sprawy. Jak stwierdził w wywiadzie, dorosłe dzieci mają już swoje życie i nie są zmuszone, by wybierać pomiędzy nim, a Korą. Jak dodał, jego syn Mateusz był przy nim w czasie wypadku i otoczył go troskliwą opieką.
Przez dziesięć lat wychowywał jak swoje dziecko Szymona, którego biologicznym ojcem okazał się być Kamil.
Kora i Marek Jackowski pobrali się w 1971 roku. Po dwunastu miesiącach urodził się Mateusz, jedyne dziecko poczęte z własnym mężem. Następny syn, Szymon przyszedł na świat w 1976 roku. Gitarzysta zespołu Maanam nie został poinformowany, że to dziecko z nieprawego łoża.
Przez lata traktował go jak swoje dziecko, a Kora w tym czasie nawiązała sekretną relację z Kamilem Sipowiczem, którego synem był Szymon. Jak wokalistka wspomniała w wywiadzie, jej związek z Sipowiczem pozostawał w tajemnicy, bo choć wielu o nim wiedziało, nie wszyscy byli w stanie się z nim pogodzić.
Kora opowiedziała, w jaki sposób jej młodszy syn Szymon dowiedział się, że mamusia zdradziła tatusia... - W latach 80. graliśmy bardzo dużo koncertów. Pewnego razu z jednego z nich wróciłam do domu totalnie odmieniona, bo ogolona na łyso. Moi synowie obudzili się rano i Szymon zapytał, czy grałam w filmie science fiction. I ja nagle postanowiłam się pozbyć ciężaru tej tajemnicy. Wyjaśniłam sprawę. Mój starszy syn uspokajał Szymona, bo niewątpliwie był to dla niego rodzaj wstrząsu. Na to Mateusz powiedział: „No co ty, głupi jesteś? Ja, gdybym miał dwóch ojców, to bym się cieszył!”. Matka jest tylko jedna, ale ojców można mieć wielu.
Po latach pracy w show-biznesie, piosenkarka miała już własne zdanie na temat wierności i zdrady. Była zdania, że lepiej mieć zdradę bez zobowiązań, niż wchodzić w stałą relację na boku lub zmieniać partnera niszcząc to, co zostało przez lata zbudowane.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Poważne zmiany w zasadach dziedziczenia. Prawo spadkowe wykluczy z dziedziczenia wiele osób