Jak podaje portal "Jastrząb Post", na Instagramie Anny Staramach pojawiło się zdjęcie z walizkami. Jurorka MasterChefa z dużym poczuciem humoru wyznała, że chciałaby zabrać te bagaże na wakacje, jednak będzie musiała je wziąć do szpitala, a dokładniej na porodówkę.
No to ja już spakowana! Gdzie się wybieram? Ostatnio modny Zanzibar i Malediwy, moi przyjaciele są w Chorwacji, ciocia na Kanarach... Och jak ja zazdroszczę tego ciepła, tego słońca, tej plaży i tych palm. Zazdroszczę, ale wiem, że przede mną też podróż pełna przygód i niespodzianek.
Gwiazda TVN stwierdziła, że jest już przygotowana na poród, a wyprawka czeka zapakowana w walizkach.
Torbę do szpitala spakowałam już kilka tygodni temu, ale wciąż do niej zaglądam, upewniając się, że o niczym nie zapomniałam.
Anna Starmach jest już mamą małej Jagny. Niedługo na świat przyjdzie jej drugie dziecko - syn, któremu nada imię pasujące do imienia siostry. Fani podejrzewają, że kucharka będzie wychowywała Jagnę i... Zbyszka.
Synek. Jest pani pierwszą osobą spoza rodziny, której to zdradzam. I mówię to z uśmiechem. Ale tak samo cieszyłabym się, gdyby była druga córka. Nie miałam żadnych preferencji ani przy pierwszym dziecku, ani teraz.
To również może Cię zainteresować: Marcin Mroczek Jest Fanem Lodów Ekipy? Fani Pytają, Skąd Ma Taki Zapas Smakołyków
Zobacz także: Marta Paszkin Pożegnała Się Z "Dance Dance Dance". Co Powiedziała O Znajomych Z Programu. Ważne Słowa Gwiazdy