Jak podaje portal "Super Express", Katarzyna Cichopek gra od pierwszego odcinka serialu "M jak miłość", czyli od 2000 roku. Po ponad dwóch dekadach wcielania się w postać Kingi Zduńskiej opublikowała niepokojący wpis na Instagramie. Wyznała w nim, że żegna się ze swoją filmową rodziną, czym mocno zaskoczyła zarówno swoich fanów, jak i miłośników telenoweli.

Rodzinka jak z obrazka. Mój ostatni dzień zdjęciowy… Katarzyna Cichopek

Katarzyna Cichopek/screen Instagram @katarzynacichopek
Katarzyna Cichopek/screen Instagram @katarzynacichopek

Na szczęście aktorka szybko uspokoiła internautów i wyznała, że żegna się z produkcją... jedynie na miesiąc. Fani odetchnęli z ulgą i są szczęśliwi, że nadal będą mogli oglądać losy Kingi Zduńskiej i jej bliskich.

Co Cichopek mówiła kiedyś o graniu w serialu? Bardzo docenia szczęście, które ją spotkało.

Jestem pokorną osobą, wierną aż po grób. Zawsze doceniałam fakt, że mogę grać w tak popularnym serialu. Oczywiście był czas, że byłam bardziej zmęczona, np. kiedy studiowałam dziennie psychologię. Potem gdy urodziłam dzieci. Doceniam, że produkcja zadbała o nasz komfort. Młode mamy mogły przyjeżdżać na plan z dziećmi, karmić między ujęciami. I za to jestem ogromnie wdzięczna. Katarzyna Cichopek

To również może Cię zainteresować: Lech Wałęsa Żałuje, Że Przeżył Operację Serca? Zrobił Coś, Czego Żona Może Mu Nie Wybaczyć

Zobacz także: Stan Zdrowia Rafała Trzaskowskiego Nie Jest Dobry. Spływają Niepokojące Wieści