W nocy z 22 na 23 maja odszedł Piotr Hubert Langfort – uczestnik czwartej edycji „Sanatorium miłości” oraz półfinalista „The Voice Senior”. Miał 67 lat. Informację o jego śmierci przekazała przyjaciółka i towarzyszka ostatnich tygodni – Elżbieta Czabator, znana widzom z programu „Rolnik szuka żony”. Jej słowa, pełne emocji i czułości, rozdzierają serca fanów: „Żegnaj, przyjacielu. Niech poprowadzi Cię raj”.

Piotr Hubert Langfort nie był jedynie telewizyjnym uczestnikiem – był zjawiskiem. W „Sanatorium miłości” oczarował wszystkich swoim spokojem, kulturą i pogodą ducha. To właśnie dzięki swojej otwartości i szlachetności zdobył tytuł Króla Turnusu. Nie udawał, nie grał – po prostu był sobą. Tym podbił serca innych kuracjuszy i widzów w całym kraju.

Po zakończeniu przygody z programem TVP, postanowił spełnić kolejne marzenie – wystąpił w „The Voice Senior”. Jego udział w drużynie Alicji Węgorzewskiej był nie tylko dowodem odwagi, ale też talentu i determinacji. Dotarł aż do półfinału, udowadniając, że wiek nigdy nie powinien być przeszkodą w realizowaniu pasji.

Od kilku miesięcy Piotr zmagał się z chorobą nowotworową. Już w kwietniu Elżbieta Czabator informowała fanów, że stan zdrowia jej przyjaciela jest poważny. Pomimo braku możliwości leczenia operacyjnego, nie ustawała w poszukiwaniu alternatywnych form wsparcia. Jej obecność przy Piotrze do samego końca była wyrazem głębokiej przyjaźni i bezinteresownej troski.

W emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych Czabator poinformowała o jego odejściu:

„Dziś w nocy o godz. 23:45 odszedł nasz przyjaciel Piotr Hubert Langfort. Przyjaciele z grupy ‘To jest nasz czas’. Żegnaj przyjacielu.”

Langfort mieszkał w Siemianowicach Śląskich. Był człowiekiem niezwykle serdecznym, cenionym nie tylko przez telewidzów, ale też przez lokalną społeczność. Dla wielu seniorów stał się inspiracją – przykładem, że życie na emeryturze może być pełne emocji, odwagi i nowych początków.

Choć szczegóły uroczystości pogrzebowych nie zostały jeszcze podane, wiadomo jedno – dla tysięcy osób Piotr na zawsze pozostanie symbolem dojrzałej elegancji, autentyczności i życzliwości.

W epoce, w której postacie telewizyjne często pojawiają się i znikają, Piotr Hubert Langfort zostawił coś więcej niż tylko wspomnienie udziału w programie. Zostawił wartość. Jego historia, pełna wzruszeń, determinacji i otwartości, będzie długo obecna w sercach tych, którzy go poznali – osobiście lub z ekranu.