Do tej pory nie ma sposobu na to, aby dokładnie przewidzieć datę oraz godzinę swojej śmierci. Nie da się ukryć, że trudno żyłoby się ze świadomością tego, ile czasu nam jeszcze zostało.

Kiedy najłatwiej odejść?

Jak podaje portal o2, ostatnio naukowcy z Harvardu postanowili nieco zgłębić tajemnicę śmierci. Chcieli bowiem dowiedzieć się, o której godzinie umiera najwięcej osób.

Aby przeprowadzić to badanie, eksperci postanowili zebrać dokumentacje dotyczące śmierci, które gromadzone są przez hospicja oraz szpitale. Do jakich wniosków doszli, po przeanalizowaniu materiałów?

Do jakich wniosków doszli?

Eksperci ustalili, że do największej ilości zgonów dochodzi w godzinach pomiędzy 3, a 4 rano. Dlaczego tak się dzieje?

Okazuje się bowiem, że właśnie wtedy odporność naszego organizmu jest najniższa. Spada stężenie związków przeciwzapalnych oraz adrenaliny, co w efekcie powoduje zwężenie dróg oddechowych. To właśnie przede wszystkim sprawia, że we wspomnianych wcześniej godzinach, ryzyko zgonu znacznie wzrasta.

Co więcej, duży wpływ mają także przekonania wielu osób. Niektóre religie wskazują, że pomiędzy godziną 3, a 4 najłatwiej jest przejść duszy ze świata żywych do świata umarłych. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?