Zaskakujące informacje dotyczące Andrzeja Piasecznego właśnie ujrzały światło dzienne. Piosenkarz wyznał, że powitał nowy rok w domu, z mamą! Oglądali koncert Zenka Martyniuka, a także innych polskich gwiazd. “Byłem zmuszony na to spojrzeć” - czy nie podobało mu się to, jak spędzał Sylwestra?

Zabawa Sylwestrowa już za nami, a w nowy, 2022 rok niemalże wszyscy wkroczyli z nową energią, świeżą głową oraz sporymi pokładami nadziei na to, że będzie to inny niż dwa poprzednia lata rok. Polacy, ale i nie tylko mają ogromne nadzieje na to, że w końcu pandemiczna rzeczywistość na dobre nas opuści i przyjdą lepsze dni.

Ze względu jednak na to, że aktualnie tkwimy w czwartej fali epidemii wiele osób, a w tym gwiazd spędziło Sylwestra w gronie najbliższych, we własnym zaciszu domowym. Wśród tych osób był na przykład Andrzej Piaseczny.

Oglądał koncert Zenka Martyniuka!

Jak wyznał Piasek, nowy rok powitał z sąsiadami i rodziną, gdzie jako rozrywkę wybrano oglądanie Sylwestra emitowanego na TVP 2. Wokalista nie ukrywał, że nie był zbyt zadowolony, lecz najważniejsze, że muzyka wpadła w gusta jego mamy, która tańczyła w rytm hitów Martyniuka.

- Byłem zmuszony na to spojrzeć, bo spędzałem sylwestra u sąsiadów z przyjaciółmi i rodziną. Moja mama tańczyła do Zenka Martyniuka! Mam to zresztą udokumentowane u siebie w telefonie – powiedział.