Szybko rozwinęły się między nami poważne relacje. Mąż przedstawił mnie swoim znajomym, ale spotkanie z rodzicami było ciągle odkładane. Dopiero później zrozumiałam, jaki był tego powód.
Okazało się, że martwił się reakcją matki. Wiedział, że mogłaby spróbować wysłać go w podróż służbową, gdyby dowiedziała się o poważnym związku jej syna. Faktem jest, że pracowali razem w tej samej firmie. Kobieta miała dobre relacje z kierownictwem, więc mogła wszystko załatwić.
W rzeczywistości matka mojego męża nie od razu mnie polubiła. Nie podobało jej się, że pochodzę z wioski, a moi rodzice byli zwykłymi ludźmi.
W końcu, dwa lata później, Zachar i ja zdecydowaliśmy się pobrać. Postanowiliśmy przygotować się do uroczystości bez finansowej pomocy rodziców.
Ale nawet wtedy zaczęły się problemy. Przyszła teściowa pojechała z nami wybrać obrączki ślubne i powiedziała wszystkim sprzedawcom, że chcę jak najszybciej wyjść za mąż i nie obchodzi mnie za kogo. Potem za każdym razem szukała nowych powodów do odwołania ślubu. Ciągle mnie krytykowała. Jej zdaniem nie byłam piękna, modna i zbyt chuda.
Zachar zawsze wstawiał się za mną i wiele razy próbował rozmawiać ze swoją matką, ale bezskutecznie.
Nasi rodzice nie mogli się poznać przed ślubem. Ich pierwsze spotkanie odbyło się podczas samej uroczystości.
Teściowa przybyła na ceremonię z nieproszonymi gośćmi. Przyprowadziła przyjaciółkę z córkami. Kiedy wszyscy usiedli do stołu, kobieta otwarcie powiedziała, że marzy, by jedna z tych dziewcząt została jej synową.
Następnego dnia sytuacja powtórzyła się podczas poprawin.
Zachar i ja planowaliśmy wprowadzić się do wynajmowanego mieszkania, ale jego matka zaproponowała nam, byśmy zaoszczędzili pieniądze i zamieszkali z nią za darmo. Trwało to rok.
Ku mojemu zdziwieniu pierwsza połowa roku była cudowna. Wydawało się, że moja teściowa i ja możemy znaleźć wspólny język. Zawsze jej pomagałam i we wszystkim starałam się ją zadowolić.
Jednak później jej znajomi zaczęli przychodzić do mnie z wyrzutami, mówiąc, że nie wstydzę się siedzieć na głowie teściowej i żyć jej kosztem.
Postanowiłem zapytać teściową, co się dzieje, ale powiedziała, że to nie ma z tym nic wspólnego, ale znów zaczęła mnie krytykować. Mówiła, że nieprawidłowo myję naczynia, potem źle wycieram kurz, a następnie nierówno kroję ziemniaki.
Nocą potrafiła wejść bez pytania do naszej sypialni i otworzyć nam okna, rzekomo dla świeżego powietrza i lepszego snu. Wszystko działo się bez pukania i bez względu na to, co mogliśmy wtedy zrobić.
Kiedy chcieliśmy pojechać na wakacje, teściowa uparła się, że sama spakuje nasze walizki. Ona wiedziała lepiej, czego potrzebujemy.
Starałam się uzbroić w cierpliwość, dopóki teściowa nie powiedziała, że powinniśmy obchodzić rocznicę ślubu, tak jak ona to sobie wyobraża. Kiedy jej odmówiliśmy, przestała z nami rozmawiać przez trzy dni.
Jest jeszcze jeden intymny szczegół. Matka chodzi prawie naga przed synem i wcale się tego nie wstydzi. Na początku byłam zdumiony tym spektaklem. Na szczęście później zaczęła zakładać co najmniej jedną szatę.
W końcu puściły mi nerwy. Zaproponowałam Zacharemu przeprowadzkę, a on się zgodził. Teraz mieszkamy na drugim końcu miasta z moją siostrą. Nareszcie będę mogła swobodnie oddychać!
To też może cię zainteresować: Córka Kasi Kowalskiej czuje się znacznie lepiej po zdrowotnych perturbacjach. Jak teraz wygląda Ola
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Michał Wiśniewski przeżywa trudne chwile. Wciąż nie poradził sobie z tą ogromą stratą. O co chodzi
O tym się mówi: Odszedł Bronisław Cieślak. Ewa Florczak zdradziła, jaki był naprawdę znany aktor