"Super Express" jak zwykle postanowił pokazać czyjeś miejsce spoczynku. Tym razem padło na zmarłego tragicznie działacza opozycyjnego Jana Lityńskiego, który podczas brawurowego ratowania życia własnego psa, który wpadł do rzeki i dostał się pod lód, który się pod nim załamał...
Doszło do tragedii podczas bohaterskiej akcji ratunkowej
Feralnego dnia, 21 lutego Jan Lityński wybrał się z żoną na spacer wzdłuż brzegu rzeki. Zabrali ze sobą dwa ukochane psy, z których jeden ześlizgnął się z wału prosto do Narwi. Bohaterski właściciel rzucił się do wody, aby ratować pupila, pod którym załamał się lód. Niestety ów bohaterski czyn przypłacił życiem...
Został pochowany 10 marca, dokładnie trzy tygodnie temu, jednak z wielu powodów legendarny działacz PRL nie doczekał się jeszcze pomnika. To nie przeszkadza jednak w oddaniu cześci pamięci polskiego patrioty, gdyż na jego grobie znalazło się jego zdjęcie, oraz piękne znicze. Ten widok naprawdę łapie za serce, bo mimo wszystko pamięć o bohaterze PRLu jest wciąż żywa...
Co chcielibyście powiedzieć Janowi Lityńskiemu?
O tym się mówi: Sieć znanych w Polsce sklepów ma pilną wiadomość. Jedna z popularnych przypraw nie nadaje się do spożycia. O co chodzi
Zerknij też tutaj: Ważna wiadomość dla beneficjentów programu Rodzina 500 Plus. Od 1 kwietnia wchodzą poważne zmiany. O co chodzi
Nie przegap też tego: Aleksandra Kwaśniewska pokazała niezwykłe zdjęcie. Uścisnęła dłoń jednej z najpotężniejszych kobiet na świecie. O co chodzi